Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Jak to w ASO kupować - to chyba nie jest prawda.

dzięki za info lubię wiedzieć takie rzeczy, w Clio nic takiego nie widziałem, tam czujniki ABS są chyba tylko z przodu

pozdrawiam


Noooo... do tej pory poza Sedici miałem jeszcze skodę i renuara kupione jako nowe i w obu przypadkach musiałem kupować klocki w ASO, w innym przypadku każdy problem związany z hamowaniem, na gwarancji zwalaliby na "moje" klocki! Pomimo, że w wypadku Renault klocki były Ferodo i różniły się tylko od kupionych przeze mnie nadrukowanym znaczkiem logo Renault! No i oczywista ceną
Tak więc wątpię aby polityka serwisowa Fiata była inna!

klocki we Fiacie kosztuja ok. 300 zl za kpl, to nie tak tragicznie.

Przecież koszt dobrych zamienników to ok. 120-150zł. A apropos Skody - miałem kilka i klocki zawsze kupowałem poza ASO, podobnie jak obecnie do Outlandera - ori Mitsubishi buczą, gorzej hamują, szybciej się kończą, więcej pylą i są ok. 4x droższe od dobrych zamienników (TRW, Ashika, EBC). Klocki podobnie jak tarcze jako część eksploatacyjna nie podlegają gwarancji i ew. problemy z hamowaniem np. działanie ABS, zapieczone tłoczki itp. podlegałyby gwarancji, ale na szczęście w żadnej z ujeżdżanych Octavii 1 czy 2 nawet nie zanosiło się na tego typu problemy. WYmiana klocków to w O1 było po 80-90kkm, O2 oryginalne poleciały po ok. 40kkm, zamienniki po 40kkm były zużyte do połowy. Dla porównania Outlander - trudno przejechać 40kkm na ori klockach. Zobaczymy jak będzie w SX - obawiam się, że to takie samo badziewie jak montuje Mitsubishi w fabryce sądząc po innych wątkach, ale przynajmniej lepiej hamują i nie buczą.

No niestety, możesz także na tym forum poczytać, że oryginalne klocki do SX4 nie zachwycają (bardzo delikatnie mówiąc).

Właśnie, podepnę się. Moje SX4 ma już trzy i pół roku, czyli jest po gwarancji, a przy przebiegu za 2 tyś. km zapowiada się zmiana klocków i tarcz (ostatnia był przy 45kkm, tzn. 30kkm wcześniej). Jakie klocki jakiej firmy kupić, żeby pociągnęły dłużej niż te mizerne trzy dychy?

A nie ma jakiegoś przepisu że jeżeli część jest produkowana pod konkretny model to nie moga nie uznać gwaracji - no chyba że gwarancji tylko na klocki i ew. uszkodzenia tarcz. Cała reszta to już nie sprawa klocków.

Gdzieś na forum jest wykład bluedoga na temat klocków EBC (chyba). Ja niedawno założyłem klocki i tarcze ferodo i jest OK.

Mam wiele przykrych doświadczeń z ASO i z nich wynika, że inwencja w wymyślaniu problemów, aby tylko wywinąć się z obowiązku gwaranta, jest u pracowników ASO - "doradców klienta" przeogromna.
Prosty przykład: zapiecze mi się zacisk hamulcowy - moja wina, bo klocki które przyniosłem zbytnio pylą, za bardzo się grzeją, wpadają wibracje i inne podobne bzdurne wyjaśnienia.
A'propos wspomnianej ASO Skody, to wadliwy filtr oleju (przyniesiony do ASO) spowodował zatarcie silnika u znajomego. Co on przeszedł za korowody, to nie da się opisać!
W związku z tym jakoś przeboleję te 3 stówy i mam nadzieję, że następne klocki wymienię własnoręcznie.

Krotkowzroczna polityka ASO...
Zadowolony klient, tzn. taki ktorego traktuje sie powaznie i po partnersku przyjedzie do serwisu i po uplywie gwarancji, natomiast naciagany juz sie nie pojawi.
Moge jeszcze zrozumiec ze ASO wzbrania sie przed montowaniem czesci watpliwej jakosci, wyprodukowanych przez jakiegos rzemieslnika, czy innej chinszczyzny, ale nie jezeli odmawia montazu atestowanych czesci renomowanych producentow, dedykowanych do konkretnego modelu...

A tak dla "statystyki"... na ile kilometrow wystarczyly Ci oryginalne klocki?

To mam szczescie do serwisu Mitsubishi w suwałkach - tam nie tyle mówią co zrobić ale jeszcze jak to zrobić taniej a nawet radzą zamienniki (np sondy lambda). Podczas wymiany rozrządu zalecili zakup czesci w USA bo w polsce to 3000 a w usa po przeliczeniu 1000. Na pytanie czy wymieniać płyn wspomagania - jego się nie wymiania, czy wymieniać "coś tam z rozrządem jak widać slady oleju" - sprawdzimy - dzwonili że nic nie trzeba bo wszystko jest idealnie.

To jest wrawdziwy serwis - szkoda że nie mają programów do Suzuki - ale i tak jak bede coś mechanicznego robił to na pewno u nich jak sie podejmą.

Czy ostatnia nowelizacja GVO czasem nie dotyczy właśnie możliwości serwisowania zamiennikami bez utraty gwarancji?

Tylko że niestety muszą to być zamienniki "do modelu" czy "zamiast części", a nie np. generyczne klocki z firm tunerskich.

Mam zamiar je wymienić (są już cieniutkie ) na przeglądzie po 30kkm!
imho trochę szybko padły, zwłaszcza że 1/2 jazdy to trasa! W samym mieście pewnie by do drugiego przeglądu nie dociągnęły. Jeżdżę co prawda dość dynamicznie, ale w tych samych warunkach klocki w Felicji przeżyły 70kkm, a w clio ok. 50kkm, tak więc nieco zbyt szybko się kończą.

I wlasnie to mialem na mysli. Tak powinno sie wiazac klientow.
Zadowolony klient nie tylko powroci, ale poprzez propagande przyciagnie nastepnych.
Wowczas z pewnoscia kalkuluje sie zrezygnowac z marzy za sprzedaz czesci z wlasnego magazynu, bo wzrosnie obrot ze sprzedazy uslug serwisowych.
Zyskuja na tym obydwie strony.

Po numerze, jaki mi wywinęło podrzeszowskie ASO Mitsubishi przy pełnym poparciu centrali marka Mitsubishi została wykreślona z listy potencjalnych dostawców samochodów pomimo dość dobrej opinii o Outlanderze jako takim i niektórych innych ASO tej marki. Pierwsze wrażenia z kontaktu z ASO Suzuki pozytywne.

Pytanie czy do Japonczyka sa inne klocki niz do Wegra ?

Szukajka części na Intercars (na czuja, uznałem, że 4x4 są Węgrami, a bez 4x4 są z Japonii) pokazuje to samo.
http://sklep.intercars.com.pl/#/dynamic ... le=1&wsk=O to dla 4x4,
http://sklep.intercars.com.pl/#/dynamic ... le=1&wsk=O to dla bez 4x4.

Spoko znalazlem juz zestaw tarcze nacinane i nawiercane + klocki textar

jaka cena ??

650 ale wszystko wykupione beda dopiero pod koniec miesiaca

Napisz, czy takie same jak w Węgrach, bo za chwilę inni będą szukać.

Inne
Do wegrow sa duzo tansze np. na allegro gosc ma orginaly do Wegra (komplet - klocki ,srubki ,blaszki) za bodajze 250 , jak go zapytalem po ile ma do Japonca to mi odpowiedzial ,ze 450

Zmieniam klocki.
Dylemat jest jednak taki - TRW (Suzuki) czy Ferodo (zamiennik)...
Ferodo są tańsze, ale pewnie bez napisu SGP na tych TRW będzie odwrotnie... .

starłem na proch wiele kompletów Ferodo i nigdy się nie zawiodłem na jakości, więc nie wydaje mi się, że w tym przypadku miałoby być inaczej!
Poza tym ktoś musi być pierwszy!

TRW możesz kupić również po za siecią Suzuki. Mam w Outlanderze zamontowany drugi komplet z rzędu

A u mnie w suzuki jeżdzą od dwóch tygodni klocki Dokuji i tarcze Bozarto nacinane ,nawiercane fajnie to hamuje .