Od mojej prywatnej oceny się powstrzymam, po prostu opiszę swoje spostrzeżenia. Nasza Ruda była kupiona w Markach i serwisowana przez pierwsze 6 lat życia w tym ASO. 1) Podczas przeglądu okresowego zgłoszone było, że akumulator jest chyba do wymiany, bo samochód trzeba długo kręcić, panowie powiedzieli, że "Dobrze jest, pani się nie martwi', po czym nie udało się nawet wyjechać z przeglądu, akumulator padł na amen. 2) Około miesiąca temu po włączeniu klimy było słychać ją zbyt głośno, więc wyłączyłam ją, żeby jej nie dobić w przypadku gdyby czynnika nie było. Wczoraj Ruda pojechała do znajomego mechanika coby nabił klimę, jak się okazało brak czynnika to jedno, drugie to uszkodzona chłodnica klimatyzacji i jej rozszczelnienie, które nie wyglądało tak typowe zużycie tylko raczej "pomoc fachowców' w tym, żeby czynnik szybko ubywał.
|