Otóż mam zupełnie odmienne zdanie od przedmówcy o wspomnianym panu Sławomirze z Neos w Wałbrzychu.
12 maja pojechaliśmy z żoną naszym SX by pokazać uszkodzenia lakieru, które powstały na krawędziach nadkola i drzwi w wyniku niewłaściwego ustawienia elementów nadwozia. Reklamacje zostały uznane przez inne serwisy Suzuki, wątek szerzej opisany tu:
ODPRYSKI LAKIERU PRZED TYLNYM KOŁEM !!!!
Pokazałem problem na pojeździe, zwróciłem uwagę na różnice w ustawieniu drzwi po czym spodziewałem się usłyszeć światłą opinię fachowca. Serwisant stwierdził krótko: "to uszkodzenia mechaniczne i nie podlegają gwarancji, można powołać niezależnego eksperta i dochodzić roszczeń na drodze sądowej od SMP" (!?). Ponowiłem argumentację, dodałem, że reklamacje są uznawane. Nic to nie zmieniło. Widząc, że szkoda czasu na dalsze dyskusje, poprosiłem o kontakt do SMP. Dalszy dialog wyglądał następująco:
- kontakt ma pan w książce serwisowej
przejrzałem, nie ma więc pytam:
- gdzie
przewertował wszystkie trzy książki. Nie ma, wiec mówię:
- wprowadza mnie pan w błąd
- ojej, tragedia się stała, niech pan złoży na mnie skargę
Po prostu żenada i chamstwo.
Cała scena trwała najwyżej pięć minut i rozegrała się przy naszym samochodzie. Nie było mowy o spisaniu jakiegoś protokołu reklamacji, ustaleniu terminu odpowiedzi, podjęciu jakichkolwiek działań proceduralnych.
Jak to w ogóle możliwe, że serwisant odsyła klienta z takimi tematami do sądu w by toczyli sprawy z SMP? Czy taka jest polityka firmy?
Czuliśmy się okropnie. Potraktowano nas jak dziadów z ulicy.
Ponieważ auto posiadamy zaledwie 4 miesiące, mamy jeszcze świeżo w pamięci tych samych ludzi kłaniających się w pas w drzwiach salonu, przed podjęciem decyzji o zakupie.
Trudno uwierzyć jaka dokonuje się w nich zmiana gdy już zaniesiesz w zębach co najmniej te 6 dych. Nagle gdy masz problem - stajesz się nieproszonym gościem.
Krótkowzroczność takich osób jest godna pożałowania. Przecież swoim zachowaniem decydują o ilości klientów i swojej przyszłości w tej branży.
Złożyłem właśnie skargę do SMP. Czekam na efekt.
Osobiście odradzam Wałbrzyski serwis.
Przyszłość Suzuki w mojej rodzinie i wśród znajomych jest także pod dużym znakiem zapytania.