Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Forum dyskusyjne dla użytkowników samochodów marki Suzuki.
Dzisiaj jest 28-03-2024, 15:47

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ] 
Autor Wiadomość
Post: 09-10-2007, 20:45 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-09-2007, 20:51
Posty: 25
Lokalizacja: okolice Warszawy
WITAM SERDECZNIE FORUMOWICZÓW
OD NIEDAWNA JESTEM POSIADACZEM WAGONA R+ . WCZEŚNIEJ PORUSZAŁEM SIĘ SWIFTEM 1,3 Z 1997 ROKU SEDAN ( AUTKO NIE DO ZDARCIA :) ) . MÓJ NOWY NABYTEK JEST Z 2003 ROKU . SILNIK 1,3 ( 76 KM ) PRZYZWOICIE WYPOSAŻONY ( WSPOMAGANIE KIER. , 4xairbag , ABS , EBD , ELEKTRYKA , WEBASTO ... ) AUTKO NIEPOWTARZALNE :) I BARDZO SYMPATYCZNE . PRZEJECHAŁEM NIM DO TEJ PORY OK. 3000 km ( CAŁKOWITY PRZEBIEG 40 000 km ) . WAGONIK JEST PRZESTRONNY , WYGODNY I MA WIELE ZALET JEDNAK CHCIAŁBYM PODZIELIĆ SIĘ TYM CO MNIE W NIM NIEPOKOI . A MIANOWICIE SPORE ZUŻYCIE PALIWA. W DŁUGIEJ TRASIE ( 4 OSOBY , NA PALIWIE 95 OKTANÓW ) SPALIŁ 6,7 l/100 km PRZY PRĘDKOŚCI 100-120 km/h. W DRODZE POWROTNEJ ZROBIŁEM TEST I ZMIENIŁEM PALIWO NA 98 OKTANÓW. DAŁO TO POPRAWĘ REZULTATU NA WYNIK 6,2 l/100 km. WNIOSEK JAKI SIE NASUWA JEST PROSTY. NIE MA SENSU OSZCZĘDZAĆ NA PALIWIE PONIEWAŻ OSZCZĘDNOŚĆ JEST ILUZORYCZNA . PO ZA TYM AUTO ZDECYDOWANIE JEST "ŻWAWSZE" , SZYBCIEJ WCHODZI W OBROTY I SPRAWIA ŻE WYPRZEDZANIE JEST BARDZIEJ KOMFORTOWE ( PRZYNAJMNIEJ PSYCHICZNIE ;) ) I SPRAWA NASTĘPNA - DECYBELE WEWNATRZ AUTA !!! NIESTETY AUTKO JEST DOŚĆ GŁOŚNE ( LEPSZE PALIWO NIWELUJE W DUŻEJ MIERZE POZIOM HAŁASU ) . DO 100 km/h JEST OK ALE POTEM ZACZYNAJĄ SIE SCHODY. NIE CHODZI MI TUTAJ O HAŁAS SPOWODOWANY AERODYNAMIKĄ LECZ O "ŚPIEW" SILNIKA . MYŚLĘ ŻE PRZYDAŁO BY SIĘ LEPSZE WYCISZENIE KABINY. PO ZA TYM DOŚĆ FAJNIE SIE AUTKO PROWADZI . NO MOŻE JESZCZE MAŁY DYSKOMFORT W ZAKRĘTACH GDY ODCZUWA SIĘ LEKKI PRZECHYŁ ALE DO TEGO MOŻNA PRZYWYKNĄĆ . PISZĄC TE PARĘ ZDAŃ MAM NADZIEJĘ , ŻE GRONO "SUZUKOMANIAKÓW" PODZIELI SIĘ SWOIMI SPOSTRZEŻENIAMI MOŻE DORADZI JAK ZNIWELOWAĆ WYMIENIONE MANKAMENTY . POZDRAWIAM GRZEGORZ


Na górę
 Tytuł:
Post: 09-10-2007, 20:49 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-09-2007, 20:51
Posty: 25
Lokalizacja: okolice Warszawy
ZAPOMNIAŁEM DODAĆ IŻ MOJE "ZDEGUSTWANIE" ;) JEST SPOWODOWANE PORÓWNANIEM ZE SWIFTRM KTÓRY NIGDY NIE SPALIŁ WIECEJ JAK 6 l ... NAWET W JEŻDZIE MIEJSKIEJ Z WŁĄCZONĄ KLIMATYZACJĄ :) G


Na górę
 Tytuł:
Post: 09-10-2007, 21:07 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06-01-2006, 23:54
Posty: 960
Lokalizacja: Kobylnica/Poznań
hejka,

wylacz prosze tego caps-locka... oczy bola jak sie czyta takie posty

co do spalania -kazdy silnik trzeba opanowac, to samo tyczy sie pedalow sprzegla, gazu itd -z czasem spalanie powinno Ci spasc ;)

poza tym nie mozesz porownywac Wagona do Swifta, bo Wagon ma ksztalt klocka jak chodzi o aerodynamike, co tez sie przeklada na spalanie ;)

Co do halasow w kabinie, to ten typ zapewne tak ma ;)

Mozesz sprawdzic:
a) silnik: olej
b) toczenie: hamulce, opony
c) stukanie wew, auta
brak pomyslow ;)

Nie wiem, moze pobawic sie w wygluszanie auta, ale tutaj nie pomoge...

EDIT: a przechyl odczuwasz, bo autko jest duzo wyzsze od swifta


Na górę
 Tytuł:
Post: 10-10-2007, 20:40 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-09-2007, 20:51
Posty: 25
Lokalizacja: okolice Warszawy
sorki za caps-lock ;)
dzieki za odpowiedz . sprecyzuje - jestem kierowca od '93 roku wiec chyba technika jazdy nie jest u mnie najgorsza ;) ( odnosnie operowaniem gazem i sprzeglem )
pomijam temat spalania bo faktycznie gabaryty Wagona nie sprzyjaja ekonomicznej jezdzie ale zaglebie sie dalej w temat "decybeli". nie mam zastrzezen do stanu technicznego auta . oleje , opony i inne ktore wymieniles podzespoly sa OK. bez zastrzezen !!! autko nabiera halasu w zwiazku ze slabym wyciszeniem . jak juz pisales w tym temacie nie wiele mozesz poradzic ale moze ktos mial stycznosc z podobnym prolemem , wie jak z tym sobie radzic lub podsunie pomysl...czekam na rozwiniecie


Na górę
 Tytuł:
Post: 10-10-2007, 21:13 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06-01-2006, 23:54
Posty: 960
Lokalizacja: Kobylnica/Poznań
1. Nie chodzi o kwestie, czy jestes dobrym, czy zlym kierowca. Zeby normalnie jezdzic matki autem, to potrzebuje z 30 minut, zeby wszystko gralo. Kazde auto ma inny skok sprzegla, czulosc gazu, charakterystyke pracy silnika -o to chodzi.

2. Zadaj pytanie na warsztacie, to wiecej osob zajmie sie Twoim problem. Do kacika alto i wagona za wiele osob nie zaglada.


Na górę
 Tytuł:
Post: 10-10-2007, 21:27 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-09-2007, 20:51
Posty: 25
Lokalizacja: okolice Warszawy
masz racje...trzeba wyczuc autko. dzieki za rady. zamykamy temat i za wskazowka ide dalej :)
pzdr


Na górę
 Tytuł:
Post: 12-10-2007, 09:40 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14-06-2007, 07:13
Posty: 36
Lokalizacja: Jelenia Góra
Mam Wagona R+ od maja tego roku, przejechalem od tego czasu ok. 15 000 km z czego 5 000 km podczas wakacyjnej podrozy do Czarnogory i Chorwacji. Co do spalania to raczej mniejszego nie uzyskasz, i tak wynik z szostaka na poczatku jest b.dobry, moj w codziennej miejskiej jezdzie przy raczej malym natezeniu ruchu pali 7,3 l/100km ( 2 osoby, bez klimatyzacji ). Podczas wakacyjnych szalenstw, autostrada, 4 osoby + full bagazu, kilatyzacja prawie non-stop, przy predkosciach do 120 km/h - 7,5 l/100km, przy predkosciach ok. 140 km/h - 9,5 l/100km. Ten typ poprostu tak juz ma i chyba nic nie zmienisz. Dodam jeszcze ze probowalem jezdzic tzw. trybem na emeryta, delikatne przyspieszanie, zadnych szalenstw, predkosc jak w kodeksie i... autko spalilo 0,2 l mniej, czyli bez sensu.
Autko jest w 100% sprawne, zbieznosci i katy kol ok., oponki 165/65-14 Dunlop SP 30, czystosc spalin duzo ponizej dopuszczalnych norm, olej Castrol polsyntetyk 10W/40, jedyny manakament to to, ze go troszke bierze ok. 1 l/4 000 km:)
W kwesti halasu to faktycznie od 100 km/h robi sie glosno i to wyraznie zasluga silnika, w innych autach przy tej predkosci zaczynaja dominowac szumy opon a przy jeszcze wyzszych niedoskonalosci aerodynamiczne. Silnik jest wyraznie wysokoobrotowy, przy 120 km/h na piatym biegu kreci sie ponad 4000 obr/min(!!!) i ciezko zeby wtedy malo wypil:) Moim skromnym zadniem skrzynia powinna byc ciut inaczej zestopniowana, tzn. czworka a szczegolnie piatka powinny byc "dluzsze", silnik jest wystarczajaco mocy na taki zabieg.
Paliwo tankuje na Orlenie, Shelu lub BP, co jakis czas pokusze sie o 98 lub odmiane premium ale jakiejs zauwazalnej roznicy nie wyczuwam. Zmierzylem zwyklym stoperem z komorki przyspieszenie 0-100 km/h, najlepsze jakie udalo mi sie uzyskac to 13,25 sec.
Genearalnie swietne autko!!


Na górę
 Tytuł:
Post: 12-10-2007, 21:39 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-09-2007, 20:51
Posty: 25
Lokalizacja: okolice Warszawy
hej
dlugi i konkretny opis ;)
sporo twoich spostrzezen pokrywa sie z moimi . pociesza mnie fakt iz moj jest bardziej "ekonomiczny" ;) choc daleki od idealu . mam skrzywione wyobrazenie po jezdzie swiftem. tamto autko bylo zaskakujaco oszczedne a przy tym mialo niezle osiagi. na obwodnicy potrafilem pognac je do 170 km/h .
odnosnie jazdy na emeryta to chyba jest niewskazane dla tego autka ;) - meczy sie biedne hihihihih. u mnie oleju narazie nie bierze. po 3000 km pelny stan. u mnie zalany jest jakims "elfem" ale nie zaglebialem sie dokladnie bo jeszcze nie czas ;)
co do skrzyni biegow to zgadzam sie w calej rozciaglosci. brakuje faktycznie przynajmniej jak to okresliles "dluzszej" piatki. mozna by bylo zejsc lekko z obrotow. bylo by ciszej ;) . ja planuje dodatkowo wyciszyc go troche. zabieg chyba nie bardzo kosztowny a komfort jazdy napewno sie troche zwiekszy.
z paliwami - tez staram sie tankowac dobre paliwa. niestety pod reka mam tylko Orlen. BP bylo by lepsze. ostatnio testowalem 95 z Orlenu i 98 z BP. w moim wypadku byla to kolosalna roznica. namacalnie mozna bylo ocenic jakosc pracy silnika jak i dynamike. spalanie na 98 okazalo sie rowniez mniejsze. po prostej kalkulacji ocenilem ze nie ma sensu lac slabszego bo koszt ogolny jest ten sam :) a jakosc i komfort jazdy nieporownywalny. tak wiec teraz przy kazdej nadarzajacej sie okazji leje pod korek dobrego sosu ;).


Na górę
 Tytuł:
Post: 15-10-2007, 11:37 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14-06-2007, 07:13
Posty: 36
Lokalizacja: Jelenia Góra
Ten styl na emeryta to byl tylko test :D Masz racje autko zdecydowanie "lubi" wysokie obroty wiec staram mu sie ich nie zalowac ;)
Poczynilem tez testy predkosci max., z pelnym obciazeniem rozpedzilem sie do licznikowych 160km/h!
A dzis rano pierwsza przykra niespodzianka, cos zaszwnakowala elektronika, zapalaila sie lampka airbagu, nie wyswietla przebiegu no i nie dziala elektryczne wspomaganie kierownicy. Dojechale do pracy ale martwi mnie to:( Bezpieczniki i przekazniki sa ok. Cos chyba sie stalo w tej wiazce pod kierownica bo jak zamieszam kierunkowskazem to na chwile jest wszystko ok. Dziwna sprawa.


Na górę
 Tytuł:
Post: 15-10-2007, 20:58 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-09-2007, 20:51
Posty: 25
Lokalizacja: okolice Warszawy
fektycznie dziwne...wyglada jak by sie rozlaczyla jakas "kostka" probowales zdejmowac kleme z akumulatora?
moze maly reset cos pomoze? a moze robi sie jakies zwarcie? z elektryka nie ma zartow - sprawdz to koniecznie szybko. widziales jak szybko pala sie przewody? odpukac 3 razy bo brakuje czasu na wyjscie z auta ;)
ja jeszcze nie gonilem swojego na maxa. wczoraj z lekka wcisnalem gaz do 140 ale z cala rodzinka wole nie :) . napewno kiedys sam przy okazji i na obwodnicy troche go "odmule" hihihihi. przedmucham zawory. w ta sobote planuje wyskoczyc na maly zlot. narazie ludziska zwoluja sie i opracowuja plan...szkoda ze tak wolno :) ....zaczyna mnie to troche irytowac juz ;)


Na górę
 Tytuł:
Post: 15-10-2007, 22:13 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14-06-2007, 07:13
Posty: 36
Lokalizacja: Jelenia Góra
Jutro z rana autko idzie na warsztat, mozesz mi napisac jaki masz akumulator bo zakup nowego mnie nie ominie :( Chodzi mi glownie ile ma aperogodzin, jakos nie zabardzo ufam instrukcji i zalecanym 28 lub 36 Ah. Dzieki!


Na górę
 Tytuł:
Post: 15-10-2007, 22:49 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-09-2007, 20:51
Posty: 25
Lokalizacja: okolice Warszawy
u mnie siedzi Warta i ma 45Amh....spora ale pewnie dlatego iz mam Webasto ktore potrzebuje pradu do dzialania no a potem rozruch ;). moje autko sprowadzone jest z Danii a tam ciagle na swiatlach jezdza. nawet odpalenie silnika powoduje automatyczne wlaczenie swiatel. dobra rzecz bo nie trzeba pamietac o ciaglym wlaczaniu :) . mysle ze 36 Amh to minimum a 28 to raczej do radzieckich zegarkow elektronicznych hihihihih


Na górę
 Tytuł:
Post: 16-10-2007, 07:30 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14-06-2007, 07:13
Posty: 36
Lokalizacja: Jelenia Góra
No to temat baterii mamy zalatwiony :D
Tez w Twoim wagonie tak opornie skrzynia biegow chodzi?? Czytalem opinie ze ten typ tak ma poprostu, skrzynia jak z dostawczaka :(
Zmienilem ostatnio nawet olej ale nie poprawilo to za wiele, ale chyba sie nie przyzwyczaje do tego.


Na górę
 Tytuł:
Post: 16-10-2007, 22:38 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-09-2007, 20:51
Posty: 25
Lokalizacja: okolice Warszawy
tak...faktycznie skrzynia jest troche z innej epoki. trzeba dosc szeroko mieszac wajcha by zmieniac biegi ale u mnie stosunkowo wchodza dosc gladko...czytalem rowniez o tym. na pocieszenie powiem ci ze w starym swifcie bylo podobnie. potrafilo czasem zgrzytnac przy "wsteku" i redukcja tez nie byla komfortowa choc dzwignia byla o wiele krotsza. ten typ tak ma :)


Na górę
 Tytuł:
Post: 27-11-2007, 18:02 
Offline

Rejestracja: 27-11-2007, 17:17
Posty: 8
Lokalizacja: Jelenia Góra
To ja dorzucę garść swoich spostrzeżeń. Co prawda mam wagonika w starej budzie ale spostrzeżenia podobne tzn:
- zużycie za duże jak na te autko - u mnie w granicach 6,5 - 7,2 lit w cyklu miejskim (w zasadzie mając 500km przejechanych lecę na CPN - w moim typie nie ma kontrolki LOW ET 95 ;) , ale zużycie spadło mi poniżej 5,5 lit przy jeździe na trasie w granicach 90 km/h - ale jak tam można jeździć ;). Dodam też, że mój wagon jest wyposażony w silnik o pojemności 1.0 - stanowczo za słaby na swoją masę :(.
- skrzynia biegów - nie najlepsza :/ i ciężko chodzi zwłaszcza na zimnym aucie przy ujemnej temperaturze.
- hałas - powyżej 100 km/h mocno odczuwalny i od silnika i od braku aerodynamiki. Silnik faktycznie wysokoobrotowy bo przy ok. 120km/h już jest przy 4000 obr/min.
- jednak mały ten bagażnik (zamiast zapasu daliby dojazdówkę - zawsze parę litrów wiecej powierzchni)
- części zarombiście drogie (zwłaszcza te oryginalne),
- zawieszenie (wahacze, tuleje, sworznie) za słabe jak na taką masę, trzeba w miarę szybko wymieniać bo szybko się wybijają na naszych dziurach.

+ przestronne wnętrze jak na tą klasę autka.
+ wygodnie się siedzi oraz wsiada i wysiada.
+ ciekawe skrytki i zakamarki wew. autka.
+ łatwość w prowadzeniu (EPS) i typowe autko miejskie - wszędzie wjedzie.
+/- nie wiem czemu ale jakoś kobiety mają do niego sentyment :D moja małżonka jak tylko go zobaczyła musiała taki mieć. Ja wziąłbym inny ;) chociażby ten 4WD z mocniejszym silnikiem

Inne spostrzeżenia:
- blacharka - koszmar , jeśli będziecie coś wymieniać to grubą kasę trzeba mieć : autko składa się tylko z dachu i lewej i prawej połowy :D - chciałem wymienić progi to mi w serwisie powiedzieli, że muszę połówkę autka kupić - chwała za zamienniki i internet bo tam znalazłem.
- blacharka2 - z racji rocznika 98 troche progi nadżarło ale tylko to, podłoga i nadkola nie ruszone, inne newralgiczne msc na korozję też nie naruszone - a progi jak z papieru?? - dla mnie dziwne.
- z silnikiem nic się nie dzieje - oleju nie bierze ale mój na łańcuchu leci nie na paskach może dlatego.
- bębny hamulcowe - nie najlepsza konstrukcja bo szybko się "zasyfiają" i za tym idzie nie najlepsza praca szczęk, linki i samoregulatora = zaczynają szwankować tylnie hamulce no i łożyska też przy okazji dostają, a wszystko zasługa brudu tam dostającego się - zalecam co 10000 km ściągnięcie bębna i kontrolę (przeczyszczenie, wymianę) i będzie po problemie.
- z elektryką i elektroniką nic się nie dzieje - wszystko pięknie chodzi.

A jeszcze jedno w moim modelu aby wymienić tylną żarówkę (stop/światło) trzeba zdjąć bagażnik!!!!!!!!!!!!! a niby japońce to praktyczny naród ;) - pomijam cenę żarówki w ASO - 112,-zł !!!!!!! bo to jakaś wsuwka dwużarowa (rarytas) :D
alem się rozpisał ;P


Na górę
 Tytuł:
Post: 22-09-2008, 14:21 
Offline

Rejestracja: 22-09-2008, 10:19
Posty: 3
Lokalizacja: pomorskie
Od wczoraj jestem w posiadaniu "WAGONIKA" -2004 rocznik, diesel, przebyłem drogę z komisu do domu 530 km i spalił 4,8 oleju na 100 km, a grzałem 130 na prostej, potem przejechać Łódź (na światłach dużo stania) pogoda fatalna raz deszcz raz słońce dlatego jestem pod WRAŻENIEM


Na górę
 Tytuł:
Post: 27-01-2009, 17:32 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27-01-2009, 15:06
Posty: 1
Lokalizacja: Warszafka
Witajcie panowie , mam chęć kupić żonie Wagona R lub R+ , proszę o wskazówki na co zwrócić uwagę przy zakupie ? mechanika , blacha itp....?


Sam mam większe autko Vc ale ten maluszek bardzo przypadł mi do gustu swoją orginalnością i ciekawą bryłą ....dzięki za podpowiedzi i witam w klubie.....

pozdro...Roni


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ] 

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
[ GZIP: On ]