Jest to bezsprzecznie auto niszowe na naszym rynku, mimo iż było u nas sprzedawane... przypominam sobie osobiście jeden przypadek kradzieży Liany gdzieś w Polsce jakieś 6 lat temu a od tego czasu jestem już w cywilu. Czy była to istotnie prawdziwa kradzież, czy tylko wyłudzenie ubezpieczenia, tego oczywiście wiedzieć nie mogę...
Co do immobilizera - nie pozwala on uruchomić silnika... ale jest to w sumie dość proste urządzenie i w dość prosty sposób "zastępowane" przez profesjonalnych złodziei... nie uwierzysz, co taki "fachura" potrafi zrobić przez minutę
Najlepszym sposobem zabezpieczenia pojazdu jest samodzielnie wmontowany prosty, ukryty wyłącznik, pod warunkiem, ze nie na masowym przewodzie
W takim przypadku złodziej wieje... i wraca z lawetą