Witam
Mam problem z którym mechanik nie może dac rady od pół roku.
Lianka traci w pewnym momencie moc, zaczyna się trząść, na luzie obroty max 400-600.
Dzieje się przez około 1-2min po przejechaniu paru kilometrów. Po chwili wraca do normy. I jedzie dalej normalnie.
Na razie wymieniłem czujnik położenia wału korbowego, ale nadal te same objawy.
Na komputerze nic nie pokazuje, check engine się też nie zapala.
Mechanik nie wie gdzie już szukać, sprawdził zawór EGR, była uszkodzona rurka dolotowa, ale po załataniu nadal dostaje dychawki.
Liana jest świeżo po przeglądzie spalanie nie wykraczało poza normy.
PS przejrzałem wszystkie wątki dotyczące tego problemu, ale już nie wiem gdzie i czego szukać, co może dawać takie objawy.
Pomocy.
|