Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Forum dyskusyjne dla użytkowników samochodów marki Suzuki.
Dzisiaj jest 28-03-2024, 15:24

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
Post: 16-05-2007, 21:07 
Offline

Rejestracja: 29-03-2007, 19:50
Posty: 1
Witam wszystkich! Przy obecnych cenach paliwa coraz częściej zadaję sobie pytanie, czy nie zainstalować gazu w mojej Lianie. Jakie są wasze opinie, doświadczenia w tej kwestii? Mam Lianę 1.6. Pozdrawiam!


Na górę
 Tytuł:
Post: 17-05-2007, 14:47 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15-03-2006, 09:41
Posty: 210
Lokalizacja: Warszawa
Przy przeglądzie pytałem z ciekawości, bo gaz według mnie jest dobry do zapalniczek i kuchenek, a i to tylko turystycznych, i pan mechanik powiedział, że 1.6 z Liany po zagazowaniu lubi podebrać oleju...


pozdrawiam - jasiek


Na górę
 Tytuł:
Post: 19-05-2007, 09:44 
Offline

Rejestracja: 20-12-2006, 19:33
Posty: 38
Lokalizacja: Lubartów
Witam. Zgadzam się z Jaśkiem. Gdy byłem na ostatnim przeglądzie ze swoja lianą, przyjechał gość, który kupił liana z instalają LPG założona w salonie. Miał zastrzeżenia co do zuzycia oleju w silniku. Mechanicy pojeździli, posłuchali popatrzyli, coś tam jeszcze podłączyli i okazało się, że w związku z podwyższona temperaturą w komorach spalania (na gazie zawsze silnik sie moc\niej nagrzewa gdyż LPG ma wyższą temperaturę spalania) będą występowały dosyć duże i szybkie ubytki oleju. Niby inny olej, taki jakiś lepsiejszy do LPG mógłby temu zapobiec, ale serwis z uwagi na gwarancję na auto nie chciał się zdecydować na wymianę oleju na inny niż zaleca producent. Moja liana jeżdżona tylko na benzynie prawie nic nie bierze oleju. Od ostatniej wymiany ubyło może 1 milimetr na bagnecie.


Na górę
 Tytuł:
Post: 22-06-2007, 11:39 
Offline

Rejestracja: 21-06-2007, 13:22
Posty: 5
Lokalizacja: Pitrków Trybunalski
Ja mam instalację w lianie od 2 lat (kupiłem nową w 2004). Przejechałem 30 tys. km i nie zaobserwowałem by w silniku ubywało oleju więcej niż na benzynie. Jeśli chodzi o temperaturę pracy silnika to reguluje ją termostat. Skoro temperatura jest wyższa to termostat pracuje nieprawidłowo. Autko spala średnio 8 l na 100km. Nie jest to moje pierwsze auto na gaz i proszę nie wierzyć w bajki typu, że silnik bardziej się zużywa na gazie. Poprzednim autem przejechałem ponad 100 tys. km na lpg i nic się nie działo z silnikiem, co miałoby związek z rodzajem paliwa.
Pozdrawiam gajtom


Na górę
 Tytuł:
Post: 22-06-2007, 16:18 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15-03-2006, 09:41
Posty: 210
Lokalizacja: Warszawa
Ale jak mam nie wierzyć, skoro wiem, że silnik inaczej ( nie bardziej ) zużywa się na gazie... Po rozmowach z kolegami jeżdżącymi na gazie, mam wrażenie, że to łut szczęścia pozwala niektórym jeździć bezawaryjnie... zasadnicza większość narzeka.


pozdrawiam - jasiek


Na górę
 Tytuł:
Post: 22-06-2007, 21:17 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25-05-2006, 07:24
Posty: 691
Lokalizacja: Nowy Sącz
Moim skromnym zdaniem, nie łut szczęścia a znający sie na rzeczy gaziarz.


Na górę
 Tytuł:
Post: 23-06-2007, 12:07 
Offline

Rejestracja: 20-12-2006, 19:33
Posty: 38
Lokalizacja: Lubartów
Gajtom, nie chodzi o wyższą temperaturę silnika ale o wyższą temperaturę w komorach spalania. Gaz ma wyższą liczbę oktanową, a co za tym idzie wyższą temperaturę spalania. Prawidłowo działający układ chłodzenia bez problemu radzi sobie z tą wyższą temperaturą i utrzymuje teperaturę silnika na prawidłowym poziomie. Jednak w samych cylindrach, na tłoki oraz zawory i pierścienie na gazie działa wyzsza temperatura niz na benzynie. Miedzy innymi z tego względu nie zalecano stosowania gazu w silnikach nie przystosowanych do zasilania benzyna bezołowiową (miały nieutwardzone gniazda zaworowe, które z powodu wyższej temperatury wypalały się). Ta wyższa temperatura w komorach spalania może powodować zwiększone zużycie oleju ( w wyższej temperaturze pierścienie mogą nie byc tak szczelne). Ot cały powód. Miałem, wcześniej opla rekorda z 2.0 na gazie a potem przez kilka lat saaba 9000 2.0 turbo też zagazowanego. W obydwu przypadkach skaracałem czas wymiany oleju prawie o połowę i lałem na prawdę dobre oleje ( w saabie tylko syntetyk) a mimo to auta pobierały go znacznie więcej niż na benzynie, przed zagazowaniem. Ponadto w saabie po około 25 tys km. wyższej temperatury spalin nie wytrzymała turbina.


Na górę
 Tytuł:
Post: 23-06-2007, 19:34 
Offline

Rejestracja: 21-06-2007, 13:22
Posty: 5
Lokalizacja: Pitrków Trybunalski
Ja nie miałem żadnego problemu z silnikiem jeżdżąc na gazie. Były problemy, ale z instalacją LPG. Olej w lianie wymieniałem, co 15 tys.-Mobil1. Kolega ma zagazowanego focusa 1.6 podobno te auta gniazda zaworowe mają ceramiczne, które mogą ulegać wypaleniu na gazie (tak mu powiedzieli w serwisie). Olał to i przejechał już ponad 120 tys. Co mnie utwierdza w przekonaniu, że jak ma się zepsuć to i na benzynie się zepsuje.
Pozdrawiam gajtom


Na górę
 Tytuł:
Post: 11-07-2007, 10:36 
Offline

Rejestracja: 03-04-2007, 10:07
Posty: 21
Lokalizacja: Kielce
Potwierdzam informację kolegi gajtoma. Miałem gaz w hondzie i niestety gniazda zaworowe, ich uszczelnienia i same zawory były nadpalone / wypalone. Od remontu głowicy na japońskich podzespołach do spadku ciśnienia w cylindrach rzędu 2,5 różnicy przejechałem ok 60 tkm. Mało!

Być może bezpośrednim sprawcą była sama instalacja, której tak naprawdę przez 4 lata żaden warsztat nie umiał wyregulować tak, żeby działała bez zarzutu. Mam na myśli warsztaty uznane, które robiły szkolenia. Po prostu Landi Renzo w hondzie się nie sprawdził.

Teraz są inne, nowocześniejsze, co może zdecydowanie zmieniać sytuację.


Na górę
 Tytuł:
Post: 27-01-2008, 11:53 
Offline

Rejestracja: 26-08-2007, 16:06
Posty: 16
Lokalizacja: Katowice
Witam!
Koledzy moim zdaniem prawidłowo działająca instalacja LPG nie powinna uszkodzić silnika.
Sam zrobilem juz 55tyś. i nie mialem żadnych problemów.
Uważam że sprawnie działająca instalacja LPG nie powinna uszkodzić silnika.
Natomiast jeżeli silnik sygnalizuje czeste błedy poprzez swiecenie kontrolki CHECK podczas jazdy na LPG jest to najczesciej problem samej instalacji lub błedów w montażu.
Taki silnik niestety szybko wymieknie i stad prawdopodobnie opinia ze "butan jest do kuchenek gazowych a nie do samochodów"
Jeżeli moge polecić gogoś to:
http://www.interauto.katowice.pl/
Własciciel jest to gość który myśli przy robocie a nie tylko montuje, na potwierdzenie tego jest fakt że jeszcze te warsztat tam stoi a gość nie zwiał do Irlandii a co gorsza trzeba sie umawiac bo jest kolejka jak do lekarza. :-)

Pozdr.Roman


Na górę
 Tytuł:
Post: 09-02-2008, 01:18 
Offline

Rejestracja: 06-10-2007, 15:41
Posty: 91
Lokalizacja: Rzeszów
Roman pisze:
Witam!
Natomiast jeżeli silnik sygnalizuje czeste błedy poprzez swiecenie kontrolki CHECK podczas jazdy na LPG jest to najczesciej problem samej instalacji lub błedów w montażu.
Pozdr.Roman


Przpraszam że się ..troche wepchne :D '' ale check engine w Baleno zaświecił się tylko wtedy gdy miałem źle skierowaną rurę dolotową przed filtrem powietrza jak to skorygowałem to wszystko grało i gra. Gaz montują do AUDI A8 to sądze że do liany też będzie pod warunkiem że ktoś założy dobrą instalacje i ją gaziarz dobrze wyreguluje.
Pozdrawiam


Na górę
 Tytuł:
Post: 09-02-2008, 10:59 
Offline

Rejestracja: 22-10-2006, 10:19
Posty: 725
gajtom pisze:
Jeśli chodzi o temperaturę pracy silnika to reguluje ją termostat.


Oto mylisz się straszliwie - termostat odpowiada za optymalnie najszybsze osiągnięcie nominalnej temperatury pracy, innymi słowy za nagrzanie silnika. Na zbyt wysoką temperaturę płynu chłodzącego żaden termostat nic nie poradzi :!: Owszem - w pewnym zakresie może poradzić sprawny/e wentylator/y i w niektórych autach zaawansowane oprogramowanie sterownika ale przy radykalnym wzroście temperatury w małej jednostce czasu i one nie są w stanie pomóc :idea:

Problem z gazem polega na zbyt wysokiej temperaturze gniazd zaworów wydechowych a właściwie dokładnie rzecz ujmując - samych zaworów. Nominalnie jest ona wyższa, niż przy etylinie /zwłaszcza iż silniki 1,6 w Lianie są przystosowane do etyliny 95 a więc niższej temperatury spalania/ a przy błędnej regulacji instalacji LPG wzrasta ona jeszcze bardziej, powodując poprzez przegrzane zawory wydechowe ograniczenie elastyczności uszczelniaczy zaworowych przez ich uszkodzenie termiczne, co wprost przekłada się na gwałtowny czasami wzrost zużycia oleju silnikowego.
Oczywiście zbyt wysoka temperatura cylindrów może uszkodzić pierścienie tłokowe przez ich galopujące zużycie, ale taki wzrost temperatury powinien już włączyć ostrzeżenie jednostki sterującej...

Tak więc jeśli już zakładamy LPG, to należy pomyśleć o wymianie uszczelniaczy zaworowych na odporniejsze termicznie /np.o większej zawartości krzemu/ - zwłaszcza iż już w większości aut nie trzeba do tego rozbierać połowy silnika... z punktu widzenia teorii nieodzownym wydaje się być także wymiana świec i oleju na "gorętszy".

Nigdy w żadnym aucie nie miałem instalacji gazowej i pewnie miał nie będę, gdyż jeździmy /ja i żona/ w granicach dwudziestuparu tysięcy rocznie, co przy cenie solidnej instalacji z wtryskiem i koniecznych, corocznych przeglądach czyni dla nas tą inwestycję wątpliwą ekonomicznie. Natomiast auta kupujemy raczej oszczędne, wiec i pokusy takiej nie mamy.

Na koniec przypowiastka - znajomy zakupił był Meśka, benzyna, motor 2_i_cośtam, sporo jeździł więc zakupił solidną instalację, założył wszystkie zabezpieczenia i miało hulać :szalony:

W tym modelu kolektor dolotowy /ssący/ jest takim bajerem o zmiennej pojemności - o cenie nawet nie wspominam... i stało się to, co podobno "niemożliwe"... kolega rwie włosy z głowy a w serwisie gazowym usłyszał: "Przecież pan wiedział, że taka możliwość istnieje - uprzedzamy o tym każdego klienta!" Kolega był jednak dociekliwy. Okazało się, że zatankował jakieś badziewie na węgierskiej stacji LPG, gdzieś na zachód za wielkim nic.

Warto o tym pomyśleć przed podjęciem decyzji - kolektor w Meśku był oczywiście aluminiowy :!:


Na górę
 Tytuł:
Post: 19-05-2008, 22:53 
Offline

Rejestracja: 11-05-2008, 20:16
Posty: 32
Dwa słowa,do tej pory jeździłem corollą 1,4 z 1998r kupiłem gdy miała 60.000.Zapakowałem LPG pięć lat i mam 155.000. Zawory proponuje regulować co 40.000 maksymalnie , przez podwyższoną ciepłotę w cylindrach jest to potrzebne by gniazda i zawory się nie wypalały.Gdy ktoś kupi na rynku wtórnym autko (a w naszym kochanym kraju wszystkie auta mają przebieg max 180.000 a te młodsze zaledwie 90.000) to zakłada"gazik" ale co tam jakieś regulacje-zbytek.Gdy zawory sie nie domykają too nie schładzają się o gniazdo czyli głowice(chłodzoną cieczą) jeszcze lepiej się podgrzewają i klops gotowy wynik- głowica do remontu. Jak się dba to sie ma. Jeżdżąc na benzynie z "niedomkniętymi zaworami" tracimy wydech i paliwo.Na LPG konsekwencje są deczko inne. A jeszcze pytanko w lianie 1.6 jak są regulowane zawory? Olejowe ,na płytkach czy jak dawniej. Jeszcze ekonomia. Corollą gdy przeliczę przeglądy, koszt instalacji to oszczędność wychodzi taka że utrata wartości(jak przyjmę gdybym jeździł na benzynie)wychodzi 1100zł rocznie. Pozdrawiam.

_________________
Piotr


Ostatnio zmieniony 18-11-2012, 21:26 przez LINEK, łącznie zmieniany 3 razy.

Na górę
 Tytuł:
Post: 21-05-2008, 22:49 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09-12-2007, 15:55
Posty: 90
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Mam gaz w audi...przebieg 250 tys, w tym na gazie 150 tys. km , w vitarze 1,6 8V przebieg 170 tys. km, na gazie 40 tys. km, w samuraiu z silnikiem swifta 1,6 16V ,przebieg ok 80 tys. km ,na gazie tylko 20 tys., za to "męczony " w terenie i w żadnym z aut nawet najdrobniejszej awarii silnika. Olej wszędzie ten sam półsyntetyk,wymiana co 10 tys. Brak zużycia oleju w audi, ok. 1l/10000 w samuraiu, ok 2l/10000 w vitarze (spada po założeniu gazu).
Co do temperatury silnika/ komór spalania, spalanie gazu daje temperaturę wyższą o kilka procent więc raczej nie ma to większego wpływu na stan zaworów i gniazd, bardzo duży wzrost temperatury spalania i wypalanie zaworów najczęściej spowodowane jest zbyt ubogą mieszanką lub zbyt wczesnym zapłonem i jak napisał LINEK złą (ciasną) regulacją luzów(jeżeli jest)
Pierścieniom gaz też raczej nie szkodzi, bardziej nie lubią zrywania/spłukiwania oleju z gładzi cylindra przez nie spaloną benzynę(szczególnie podczas pracy wtryskiwacza rozruchowego/ssania)
Dobrze skompletowana, założona i wyregulowana instalacja jest OK.

Nie wierzę w oleje do gazu...gdyby takie coś istniało to poza "smarowidłami" produkcji polskich rafinerii jakiś koncern taki olej by produkował, w końcu włosi, holendrzy i belgowie też jeżdżą na gazie. Ze świecami jest pewnie tak samo....

_________________
Daniel


Na górę
 Tytuł: LPG 1,6 2005
Post: 17-08-2008, 00:20 
Offline

Rejestracja: 11-05-2008, 20:16
Posty: 32
Witam,założyłem instalacje lpg jakieś ponad trzy tysiące km.temu. Przez pierwsze kilometry świeciła się kontrolka wtrysku, to znaczy do czasu regulacji instalacji. Silniczek pracuje super,nie odczuwa się momentu przełączenia.Spalanie przeciętnie 8 do 9 l. gazu , w korkach doszło do 9,6 wiadomo"waga"nogi odgrywa sporą rolę.

_________________
Piotr


Ostatnio zmieniony 15-11-2010, 23:07 przez LINEK, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł:
Post: 17-08-2008, 09:01 
Offline

Rejestracja: 12-07-2008, 21:31
Posty: 7
Lokalizacja: Gdansk
Panowie silnik na LPG zawsze będzie łykał olej i już - zakładając sobie instalację trzeba się z tym pogodzić....To normalne zjawisko, szczególnie jeśli posiadasz instalację gazową mieszalnikową. Zwiększone podciśnienie w kolektorze między filtrem a przepustnicą, powoduje wręcz wsysanie spalin przedmuchowych wraz z drobinami oleju. Zalanie olejem mineralnym polepszy sprawę na tyle, że będziesz dolewał jedynie mniej złotówek(tańszy olej), ale zużycie oleju ze względu na jego skład może nawet wzrosnąć.

NA JAKIM OLEJU JEŹDZICIE MAJĄC LPG :?: :?: :?:


Na górę
 Tytuł:
Post: 17-08-2008, 09:14 
Offline

Rejestracja: 26-08-2007, 16:06
Posty: 16
Lokalizacja: Katowice
Witam!
Kolego ja jezdzilem na Mobilu syntetyku a obecnie na Shelu Helix Ultra 5W40 wymieniany byl rok temu, teraz sprawdzalem stan i mam 1/4 i jakos nie dolewalem.
Kolego nie mow nigdy nigdy.
Przebieg to niecałe 60tys.
Pozdr.
Romek


Na górę
 Tytuł:
Post: 17-08-2008, 21:22 
Offline

Rejestracja: 11-05-2008, 20:16
Posty: 32
Panowie wiele silników 16 zaworowych bez lpg potrafi wciągać olej jak wytrawny smakosz.Wystarczy sprawdzić normy w danych serwisowych.Poprzednim autem na lpg zrobiłem 95000 km.Lotos półsyntetyk,zalewałem zawsze na pół stanu na bagnecie i do wymiany co 15000 było spoko. Była to corolla 1,4 z 1998r. o przebiegu łącznie 150000 .Niema więc reguły co do "brania oleju" . Mam znajomych na przykład z corollą 1,6 z lpg gdzie olej był dolewany. Pozdrawiam i proszę nie siać paniki.

_________________
Piotr


Na górę
 Tytuł: LPG w LIANIE
Post: 31-03-2010, 18:32 
Offline

Rejestracja: 31-03-2010, 09:44
Posty: 2
Lokalizacja: Opoczno/Radom
Witam.
Ja zamontowałem ponad rok temu LPG do mojej LIANY i jestem bardzo zadowolony! Zamontowałem instalację firmy BRC i jak narazie nie mam żadnych problemów ( zamontowałem jak miał 45000 - teraz mam 90000 i nic się nie dzieje no może poza tym,że mniej płacę na stacji benzynowej)
Średnie spalanie w trybie mieszanym to ok 8l gazu - więc tyle co benzynki:-)
Po przekroczeniu 90tys. wymieniłem świece i wyrególowałem zaworki.

a jeśli chodzi o olej to od nowości Shell 5W40. (od wymiany do wymiany jeszcze nie dolałem ani kropli)
POZDRAWIAM!!!
P.

_________________
POZDRAWIAM!


Na górę
 Tytuł: Re: LPG
Post: 31-03-2010, 21:22 
Offline

Rejestracja: 25-11-2009, 15:33
Posty: 4
Przemek Opoczno pisze:
a jeśli chodzi o olej to od nowości Shell 5W40. (od wymiany do wymiany jeszcze nie dolałem ani kropli)
POZDRAWIAM!!!
P.
:) a ja wszystkim polecam oleje marki BARDAHL.
Mało znane w Polsce, ale jeśli ktoś szukał to zna i wie co najlepsze. Oleje autentycznie współpracują z silnikami i nawet z LPG dają radę, pomijam fakt, że są to pełne syntetyki; http://www.mr-automotive.pl, POLECAM


Na górę
Post: 15-11-2012, 21:34 
Offline

Rejestracja: 05-10-2012, 14:07
Posty: 12
Mam Lianę 1.6 z 2006 z instalacją Tartarini.
Od razu po kupnie regulowałem u gazownika, bo jak kupiłem to była zbyt bogata mieszanka.
Od tamtej pory od czasu do czasu gaśnie przy ruszaniu (a to jest automat). Jechałem z powrotem do gazownika, jeździliśmy z podpiętym komputerem i u niego wszystko jest dobrze. Akurat jak z nim jeździłem to nie gasł. Gazownik to oficjalny przedstawiciel Tartarini.
Od tygodnia co jakiś czas przy przyśpieszaniu samochód się dławi, pojawiła się kontrolka check engine i jak się dławi to ona mruga.
Problem w tym, że to dławienie też się pojawia tylko od czasu do czasu. Po pierwszej takiej sytuacji byłem u gazownika i znowu nic nie wykrył, bo akurat nie dławił się przy nim.
Dziś mi się zrobiło to samo, ale jak wieczorem wyjechałem jeszcze raz to już się nie dławi.

Na benzynie samochód jeździ super i nie ma żadnych złych objawów.

Ma ktoś jakiś pomysł co to może być? Niestety nie podpiąłem jeszcze pod komputer i nie wiem co obecnie kontrolka pokazuje.


Na górę
 Tytuł:
Post: 18-11-2012, 18:02 
Offline

Rejestracja: 22-10-2006, 10:19
Posty: 725
Cytuj:
Na benzynie samochód jeździ super i nie ma żadnych złych objawów.

... i to radzę sobie wziąć do serca... jeśli ktoś uwielbia częste wizyty w serwisie LPG i lubi zostawiać tam pieniądze, to ma takie prawo... ja nigdy nie założyłem instalacji LPG i tego nie zrobię... nie będzie mnie stać na benzynę, zmienię autko na takie z mniejszym motorem :!: :idea:


Na górę
 Tytuł:
Post: 18-11-2012, 22:26 
Offline

Rejestracja: 11-05-2008, 20:16
Posty: 32
Jak zmieniać auto na z mniejszym silnikiem to "najlepiej " tysiąc z groszami z turbiną bo takie zaczynają pojawiać się na rynku.Turbina chodzi praktycznie cały czas nie tak jak w starszych modelach z większą pojemnością.Żywotność takiej jednostki nie będzie większa niż starszego auta z lpg. Producenci dbają o zbyt części bo tam jest ich zarobek.W latach dwudziestych dwudziestego wieku(jakoś tak) producenci żarówek dogadali się i tylko żarówki z przed tego okresu świecą do dziś :D A co do Liany 1,6 to zawory proszę sprawdzać i ewentualnie regulować co 20 do 30 tysięcy ja robię to sam (mechanicy mieli zawsze problem) koszt maks 40 zł plus kilka godzin przyjemnej pracy (takie hobby) Wątek miał być o lpg a co jakiś czas skręca przeciw,nikt nikogo nie zmusza. Pozdrawiam 90 000 na lpg

edit:

CART Napisz ile twoja liana przejechała na lpg ? Kiedy były jakiekolwiek regulacje? Wymiana świec reg.zaworów,co z filtrami kalibracją listwy wtryskowej. Głowicę robiłeś ale ile tyś. temu? Bo tak bez info ciężko coś powiedzieć.

połączyłem Twoje kolejne posty - bluedog

_________________
Piotr


Na górę
 Tytuł:
Post: 19-11-2012, 13:38 
Offline

Rejestracja: 05-10-2012, 14:07
Posty: 12
Liana przejechała 70k na gazie (ma w sumie 140k), a niestety nie wiem co było robione przy pierwszych 60k, choć jakieś papiery z serwisu mam.
Regulowałem zawory miesiąc temu, świece, filtry mają kilka miesięcy. Gazownik regulował instalację, ale z listwą wtryskową nic nie robił. Głowica nie ruszana.
Mnie się wydaje, że to listwa wtryskowa, ale gazownik 2 tygodnie temu ją testował na komputerze i niby wszystko działa.

Jutro znowu jadę do niego, bo teraz mi się już cały czas dławi.

Ja bym tam chętnie jeździł na benzynie, ale samochód jeździ 60-70km dziennie (po mieście) i ciężko na to wyrobić. Gdybym wiedział, że Suzuki ma takie problemy z gazem to bym go nie kupił.


Na górę
 Tytuł:
Post: 19-11-2012, 14:16 
Offline

Rejestracja: 22-10-2006, 10:19
Posty: 725
Cytuj:
Gdybym wiedział, że Suzuki ma takie problemy z gazem to bym go nie kupił.

Widzisz - to auto z silnikiem na rynek japoński i amerykański, zmodyfikowanym na rynek europejski... w instrukcji wyraźnie napisano, by stosować E95 bo silnik jest "liczony konstrukcyjnie" na etyliny tamtejsze, czyli uboższe ergo "chłodniejsze"... a tu dostaje wysokoenergetyczny gaz poza skalą sterownika... gazownik tego nie powie, bo nie będzie sobie strzelał w kolano :zly:


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
[ GZIP: On ]