Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
http://www.suzukiklub.pl/forum/

Relingi, bagażniki, rowery, haki ...
http://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=21&t=1283
Strona 2 z 3

Autor:  maffi [ 29-07-2008, 22:33 ]
Tytuł: 

Kilka uwag:
1. Za wożenie na haku można stracić dowód - nie wolno w Polsce zdejmować tablic z samochodu i nie wolno ich niczym zasłaniać. Szczęśliwie miśki nieszczególnie egzekwują ten przepis.
2. Wożenie na klapie - rzetelni sprzedawcy odradzają, osobiście nie zaryzykowałem.
3. Rowery wożę na dachu:
Oryginalne poprzeczki Suzuki do relingów + 4 bagażniki Thule FreeRide, montowane na wsuwki.

Przy moim wzroście (1,8m) załadowanie 4 rowerów na dach wymaga nieco gimnastyki. Problemu nie stanowią rowery na zewnątrz, gorzej było z wewnętrznymi.

Z własnych doświadczeń mogę powiedzieć, że 2 rowery jak najbardziej na dachu. Przy czterech rowerach raczej sugerowałbym rozdzielenie - hak + dach.

Kilka słów o zużyciu paliwa - wyjazd wakacyjny, 4 osoby, full bagażnik+nieco bagażu pod nogami i rowery na dachu, średnia prędkość ~90 km/h; wzrost zużycia paliwa ok. 2 - 2,5 l / 100km. Po zdjęciu 2 rowerów zużycie spadło o ok. 1 - 1,5 l / 100km.

W przyszłym roku wyjazd wakacyjny planuję:
Dach - 2 rowery + box
Hak - 2 rowery

pozdr.
maffi

Autor:  waldis [ 30-07-2008, 07:03 ]
Tytuł: 

maffi pisze:
Kilka uwag:
1. Za wożenie na haku można stracić dowód - nie wolno w Polsce zdejmować tablic z samochodu i nie wolno ich niczym zasłaniać. Szczęśliwie miśki nieszczególnie egzekwują ten przepis.

No niestety przepisy ruchu drogowego powstały jak nie było uchwytów na hak (może list do Palikota?). Na szczęście jak piszesz niektórzy miśkowie wykazują się rozsądkiem, aczkolwiek nie powinni mieć litości dla tych, którzy nie pamietają o dodatkowych światłach, które byłyby dobrze widoczne, kiedy rowery zasłaniaja fabryczne światła.
maffi pisze:
2. Wożenie na klapie - rzetelni sprzedawcy odradzają, osobiście nie zaryzykowałem.

No, już znichęciłem do tego Avalanche`a po rozmowie z rzetelnym sprzedawcą.
maffi pisze:
3. Rowery wożę na dachu:

To rozwiązanie ma zasadniczą wadę: trzeba o rowerach pamietać, zwłaszcza wjeżdżając na parkingi do centrów handlowych, lub przejeżdżając pod starymi wiaduktami.

Autor:  sylwa18 [ 04-08-2008, 17:09 ]
Tytuł: 

Wróciłem właśnie z urlopu znad morza(Jantar)z bagażnikiem na klapie z dwoma rowerami.Jazda nad morze po starannym montażu rowerów (kombinacja,kierowownica jednego roweru po lewej stronie,drugiego po prawej) bez problemów ok 450 km. Bez demontażu bagażnika Suzuki stało jeden dzień. Zauważyłem ugięcie tylnego zderzaka w miejscach gumowych
stopek, które wyprostowały się po jednym dniu. Przy powrocie podczas opadu deszczu przy tych stopkach po demontażu zauważyłem rysy w miejscu ich styku z klapą bagażnika i zderzakiem.Na szczęście dało je się wypolerować :) Pewnie kurz i piasek tam się dostały. Wrażenia z jazdy: do 90 km/h da się jechać, powyżej tej prędkości jakbym holował spadochron, brak przyśpieszenia, szum. Nie polecam tego bagażnika, chyba, że na dojazd parę kilometrów, oczyścić ,,stopki" bagażnika, klapę, zderzak. :|

Autor:  domino [ 05-08-2008, 11:26 ]
Tytuł: 

Bardzo cenna informacja Sylwa, dziękujemy!
Czyli cóż - albo hak albo dach...

Mam ofertę haka z montażem, atestami, elektryką za ok 650 zł.
Zbieram się w sobie i środki na zakup :)

Autor:  Avalanche [ 05-08-2008, 14:26 ]
Tytuł: 

Ile kosztuje "przegląd haka" jeżeli takie coś istnieje? I czy montaż może wykonać dowolny zakład, żeby ASO się nie czepiało (gwarancja)?

Autor:  waldis [ 05-08-2008, 19:05 ]
Tytuł: 

Przegląd haka istnieje. Nie wiem ile kosztuje, ale płaci sie tylko raz, potem wchodzi w skład zwykłego przeglądu. W ASO zawsze bedą się czepiać, bo jak zrobisz za 700 zł nie w ASO, to będą obrażeni, że ich okradłeś z drugich 700 zł, które zaoszczędziłeś. Musisz w razie czego udowodnić, że montaż haka nie był przyczyną usterki, która Ci się nigdy (czego i sobię życzę) nie zdarzy. W wielkim skrócie: pada Ci np. przepływomierz, w ASO mówią: wina haka, Ty: pocałujcie mnie w ..., dajcie mi to na piśmie, to oni: po co się denerwować, możemy pogadać, itp.

Autor:  Avalanche [ 27-08-2008, 08:32 ]
Tytuł: 

Jakby ktoś chciał mieć srebrne relingi do SX4, to jest okazja:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=426127243

Aukcja, więc link tymczasowy.
Ma inne części z rozbitego Sedici.
Kontakt do sprzedającego: tel. 607 595 698.

Autor:  marco1 [ 31-08-2008, 14:06 ]
Tytuł: 

przegląd haka to koszt 35zeta- tyle zapłaciłem, jestem jeszcze przed wbiciem w dowód rejestracyjny, ponieważ trzeba w urzędzie komunikacji zgłosić się z kartą pojazdu, jak mi go wbiją w dowód to podam koszt z urzędu komunikacji.
Natomiast co się tyczy montażu, to hak zamontowałem sam, i miałem zakupioną wiązkę dedykowaną do SX4 , że tylko rozpiąłem na kostkach przy lampach, i wpiąłem wiązkę od haka. Odradzam monataż haka samemu, w SX4 jest to bardzo pracochłonne ( nie ma żadnych otworów, żeby tylko przykręcić hak np. po demontażu belki wzmacniającej pod zderzakiem), trzeba wykonać w sumie 14 otworów, w tym 8 w podwójnej blasze o średnicy 11mm, a pozostałe 6 w blasze pojedyńczej o wymiarach: 2 o średnicy 11mm i 4 o średnicy 18mm.
Oj namęczyłem się trochę, nie wspominając o kilku spalonych ( stopionych) wiertłach.
W ASO za sam montaż haka krzyczą chyba coś około 300 zeta, gdybym wcześniej przewidział że to tak ciężko będzie szło , podjechałbym z swoim hakiem do nich.

Autor:  GrYzLy [ 31-08-2008, 19:58 ]
Tytuł: 

Jestes pewien? A co z zabezpieczen antykorozyjnym? Taka ingerencja nie bedzie miala wplywu na gwarancje na blache?

Autor:  marco1 [ 31-08-2008, 20:04 ]
Tytuł: 

jeśli Ci to założy ASO to żaden problem, trzeba to tylko zabezpieczyć czyli pomalować, przed skręcaniem. Zresztą w miejscu w którym się te otwory wykonuje blacha jest naprawdę bardzo gruba. Jak podniesiesz wykładzinę w bagażniku to masz oznaczone dwa punkty ustalające do wykonania otworów- są tam wybite krzyżyki. Natomiast co się tyczy gwarancji na blachę, to jak już ktoś będzie miał jakieś " ale", to tylko do elementów w których była ingerencja. (np. zakładając szyberdach- tracisz gwarancę na poszycie dachu a nie np. klapę tylną czy błotnik który Ci "ruda" zaatakuje), Zresztą patrząc na zabezpieczenie antykorozyjne Suzuki, to się chyba okaże że lepiej będzie go czymś od spodu dodatkowo zabezpieczyć.

Autor:  klincz [ 05-09-2008, 19:13 ]
Tytuł: 

Mam swoje przemyślenia i wtrącę swoje trzy grosze. Widziałem wypadek z udziałem samochodu z rowerami !!!. Sprawa wygody i ochrona własnego auta, zużycie paliwa i mój wzrost. Wszystkie te czynniki spowodowały że podjąłem decyzję, tylko tył auta. Jak widzę koledzy kalkulują koszty, niestety przyjemności kosztują. Ja poszedłem na całość i zastosowałem własny patent. Jedyny taki sedik w Nato. Pewnie była sobie gwarancja !
Auto jest b. młode, widać po logo. Kupiłem je po to by przynosiło radość, nie dla gwarancji. Efekty na fotkach.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Autor:  SX4ever [ 06-09-2008, 11:09 ]
Tytuł: 

klincz pisze:
... Widziałem wypadek z udziałem samochodu z rowerami !!!. Sprawa wygody i ochrona własnego auta, zużycie paliwa i mój wzrost. Wszystkie te czynniki spowodowały że podjąłem decyzję, tylko tył auta. ...
Ja poszedłem na całość i zastosowałem własny patent...

W pelni podzielam Twoja argumentacje.
Na zdjeciach, przynajmniej na pierwszy rzut oka, wyglada to jak "seryjny" bagaznik montowany na haku, ale piszesz o wlasnym patencie, wiec pewnie tak nie jest....
Calosc wyglada bardzo profesjonalnie ( gratuluje!), wiec mam dwa pytania:
1. Czy jest to calkowicie Twoja konstrukcja, czy tez przerobka jakiegos fabrycznego bagaznika?
2. Czy moglbys podac cos blizszego na temat samego mocowania do samochodu?
Pozdrawiam - SX4ever

Autor:  klincz [ 06-09-2008, 21:16 ]
Tytuł: 

Sprawa przedstawia się następująco. Sam bagażnik jest oryginalną konstrukcją THULE w wersji na 2 rowery. Natomiast moim pomysłem jest sposób mocowania go do samochodu bez haka. Stosuję coś w rodzaju wieszaka, który po powrocie szybko demontuję. Wymaga to ingerencji w zderzak. W Sedici zderzakiem "właściwym" są dwie rurki fi-18 przykręcone dwoma śrubami M8 do nadwozia. Wzmocniłem całość bo to on dźwiga całość.
No i bolesna sprawa dwa otwory w skorupie (plastiku). Z powyższych powodów dla osób ceniących sobie gwarancję "bezpieczniejszy" jest hak.
Nadmienię jeszcze że w Poznaniu w Nor Auto ta wersja bagażnika była dostępna w promocji sklepu i była o 100 zł. tańsza od katalogowei.
Za 25 zł dałem wytłoczyć tablicę rejestracyjną, oczywiście nie posiada atestowanych znaków.

Autor:  SX4ever [ 06-09-2008, 23:17 ]
Tytuł: 

Moja ciekawosc zostala w 100% zaspokojona :D. Dziekuje!

Autor:  klincz [ 07-09-2008, 12:44 ]
Tytuł: 

Wspominałem o wypadku. Była to stłuczka przy wjeździe na rondo. Rowery wyrwały się z mocowań i przeleciały ponad poprzedzającym samochodem.
W poprzednim poście forumowicz wspomina o odkształconym zderzaku.
Załączam fotkę aby pokazać dlaczego tak się dzieje. Górna linia pokazuje krawędź klapy. Rurki zderzaka przebiegają dużo niżej. Wydmuszka zderzaka jest spora i głównie mocowana przy nakolach. Mechanicznie jest to dość słaba konstrukcja. Pominę ocenę wytrzymałości rurek zaprojektowanych dla samochodu o tej masie. Zaznaczyłem dwie śruby M8 które mocują całość. Uzupełnienie ich nie jest proste bo oryginały są zgrzane do tylnej ściany za którą jest profil zamknięty. (brak dostępu)
Obrazek

Autor:  SX4ever [ 07-09-2008, 14:45 ]
Tytuł: 

Doskonala i bardzo informatywna fotka. RESPEKT!

Autor:  waldis [ 11-09-2008, 19:20 ]
Tytuł: 

marco1 pisze:
przegląd haka to koszt 35zeta- tyle zapłaciłem, jestem jeszcze przed wbiciem w dowód rejestracyjny, ponieważ trzeba w urzędzie komunikacji zgłosić się z kartą pojazdu, jak mi go wbiją w dowód to podam koszt z urzędu komunikacji.

Jak wbijałem gaz, to nic nie płaciłem.
marco1 pisze:
Natomiast co się tyczy montażu, to hak zamontowałem sam, i miałem zakupioną wiązkę dedykowaną do SX4 , że tylko rozpiąłem na kostkach przy lampach, i wpiąłem wiązkę od haka. Odradzam monataż haka samemu, w SX4 jest to bardzo pracochłonne ( nie ma żadnych otworów, żeby tylko przykręcić hak np. po demontażu belki wzmacniającej pod zderzakiem), trzeba wykonać w sumie 14 otworów, w tym 8 w podwójnej blasze o średnicy 11mm, a pozostałe 6 w blasze pojedyńczej o wymiarach: 2 o średnicy 11mm i 4 o średnicy 18mm.
Oj namęczyłem się trochę, nie wspominając o kilku spalonych ( stopionych) wiertłach.

Gratuluję! Ściągnąłem sobie instrukcję montażu haka Brinka i po chwili wiedziałem, że udam się do hakera, a analfabetą technicznym nie jestem.

Autor:  marco1 [ 16-09-2008, 17:22 ]
Tytuł: 

a zamontowałem sobie taki hak ten na samym dole, czyli EcoFit
w wydziale komunikacji wbili hak w dowód rejestracyjny i kartę pojazdu nie pobierając żadnej opłaty.

Autor:  Krzy$ [ 17-10-2008, 20:22 ]
Tytuł: 

Mam pytanie, czy ktoś przerabiał temat bagażnik na dachu, do samochodu bez relingów. Może ma jakieś modele które pasują?

Autor:  waldis [ 19-04-2009, 15:54 ]
Tytuł: 

Właśnie shakowałem swoją furę. Hak z firmy Auto-Hak ze Słupska. Koszt 515 zł, wiązka i gniazdo ok. 30 zł. Ceny montażu nie znam, bo robiłem w zaprzyjaźnionym warsztacie razem z przetartym zderzakiem i płaciłem za całość. Koszt przeglądu haka 35 zł jak u marco1.
W końcu będę mógł wyskoczyć na rowery.

Fotkę zrobię jak kupię nowe rowery, bo sam hak wygląda jak z katalogu akcesoriów do SX-a.

Autor:  Avalanche [ 21-04-2009, 16:36 ]
Tytuł: 

W USA jeden takie coś sobie założył:

Bez haka

Obrazek


Z hakiem

Obrazek

Widoczny brak instalacji do oświetlenia.
:|

Autor:  marco1 [ 21-04-2009, 16:41 ]
Tytuł: 

hmm , skoro bez widocznej instalacji do oświetlenia, to chyba służy tylko do ewentualnej pomocy gdy gdzieś utknie.
Mój hak blokuje trzpień z mimośrodem, tak że jest to ciasno spasowane i się nie rusza, a w jego przypadku to jakaś zawleczka tylko i przekrój prostokątny , bał bym się na tym coś pociągnąć.

PS. jest jakiś kod BBCode na forum żeby trochę zmniejszyć wklejone fotki?

Autor:  Avalanche [ 21-04-2009, 17:07 ]
Tytuł: 

Co do kodu, to nie sądzę.
Co do haka, to działa podobno OK już drugi rok z taką przyczepą:

Obrazek

USA to dziwny kraj, ale instalacja oświetleniowa tam nie zawsze jest konieczna 8)

Autor:  waldis [ 21-04-2009, 19:47 ]
Tytuł: 

Ale na tej fotce widać wiązkę pod hakiem i światła z tyłu przyczepy. Może gdzieś głębiej jakieś złącze jest schowane.

Autor:  Avalanche [ 21-04-2009, 20:12 ]
Tytuł: 

To łańcuch, a tamto to odblaski ;)

Strona 2 z 3 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/