Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam! Mam problem z obrotami w Ignisie. Jak wszystko w aucie jest wyłączone (nawiew,światła,ogrzewanie tylnej szyby) to obroty falują pomiędzy 1000,a 1200. Po włączeniu świateł i nawiewu obroty spadają na 1000,a po dodaniu do tego ogrzewania tylnej szyby obroty spadają do około 250. I jeszcze coś na ten temat: Wszystko w aucie wyłączone obroty 1000-1200,a po podłączeniu czujnika powietrza zasysanego w obudowie filtra powietrza obroty spadają i auto prawie gaśnie. Nie mam pojęcia od czego zacząć.

Witam
Standardowy problem w VW. W moim przypadku w Polo problem dotyczył przepustnicy. A w zasadzie nazywało to się Układ regulacji przepustnicy czy jakoś tak. chodziło o falowanie obrotów i po załączaniu czegokolwiek (światła, lub ogrzewanie szyby, lub wycieraczki nawet) obroty potrafiły spadać do zera. Wszystko zeszło się razem. Alternator nie wyrabiał się podczas doładowania a ponadto ten układ przepustnicy. W moim przypadku auto trafiło na szrot z innego powodu dlatego nie wiem co jeszcze mogło by być powodem. Ale ogólnie koszty naprawy na tyle mnie przeraziły, że wolałem jeździć z nogą przyklejoną do pedału gazu.
Pozdrawiam

DementorIRL, jeśli masz opcję to podjedz gdzieś żeby podłączyć pod komputer, może być tak że to zaworek IAC (krokowy) albo czujnik położenia przepustnicy albo coś jeszcze innego. ja bym zaczął od podpięcia, jeżeli nie pokaże błędów to przeczyściłbym krokowy/obudowe przepustnicy

Żadnych błędów nie mam. Krokowy wyczyszczony i nadal to samo W obudowie filtra powietrza jest jakiś plastikowy czujnik i jest cały czas odłączony ale po podłączeniu silnik gaśnie. Już nie wiem co może mu dolegać. Świece i kable nowe,olej nowy,filtry nowe, leje tylko dobre paliwo i nadal to samo

a podpinałeś pod kompa kiedy ten czujnik temperatury powietrza dolotu był podłączony ? to raczej nie jest normalne ze ten czujnik jest wypięty

Podpinany był z podłączonym czujnikiem. Postaram się to jakoś opisać.
1 sytuacja (czujnik podpięty). Po odpaleniu auta rano obroty trzymają się na około 1200rpm,a po rozgrzaniu silnika spadają do 250rpm. Włączenie świateł lub nawiewu podnosi obroty na 1000rpm i po 2 sekundach silnik gaśnie.
2 sytuacja (czujnik wypięty). Po odpaleniu auta rano jest problem z wolnymi obrotami (falują od 750 do 1200rpm) ale po chwili stają na 1000rpm. Włączenie świateł lub nawiewu podnosi obroty na 1200rpm i po kilku sekundach obroty zaczynają znowu falować od 750 do 1200rpm ale silnik nadal pracuje.
W 1 i 2 sytuacji po włączeniu świateł, nawiewu i ogrzewania tylnej szyby (3 odbiorniki w tym samym czasie) auto gaśnie.

jak chcesz sie pobawić możesz sprawdzić ten czujnik sam, będziesz potrzebował multimetr

odpinasz i bierzesz do domu bo na dworze zimno w domu możesz wsadzić do kubeczka ze śniegiem albo ciepłą wodą i mierzyć oporność jaką pokazuje, są tam 2 piny więc między nimi sprawdzasz i teraz tak przy 20*C oporność powinna wynosić 2.21-2.69kΩ im temperatura niższa tym wskazania wyższe przy 80*C jest to 0.3kΩ możesz nawet użyć termometru

jeżeli tu będzie ok to szukamy dalej

Sprawdziłem czujnik i jest ok. Problem nadal występuje więc chyba muszę szukać dalej

Witam
Swego czasu miałem podobny problem w innym samochodzie. Zaproponuję sprawdzenie alternatora. Może (ale nie musi być) przyczyną.
Pozdrawiam