Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl http://www.suzukiklub.pl/forum/ |
|
Wahacze Ignis Problem :( Pomocy :( !!!! http://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=14489 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Master_one [ 22-12-2016, 19:01 ] |
Tytuł: | Wahacze Ignis Problem :( Pomocy :( !!!! |
Witam Pisałem już posta o wahaczach w Ignisie ale taki patent jak w tym aucie jeszcze mi sie nie zdarzył Wahacze oryginalne padły prawy po 96 tysiącach a lewy po 141500 tysiacach km. Kupiłem zamienne i prawy pojeździł 54 tysiące a lewy 9 tysięcy. Prawy to już złom do wyrzucenia a w lewym pękła osłona gumowa przez co zaraz będzie do wywalenia. Zasadniczo oba wahacze wysypały się jeden po 20 tysiącach drugi wytrzyma pewnie jeszcze z 10 i do wywałki. Co prawda zamienniki kosztowały 100zl sztuka czyli 4 razy mniej niż oryginał ale i 4 razy krócej wytrzymały . Pytanie co z tym fantem zrobić? Co kupić żeby to pojeździło 100 tysięcy? Bez wymian? Zaznaczam że jeżdże ostrożnie omijam dziury studzienki wszystko co moge na dziurach zwalniam kontroluje ogumienie i mimo to ciagle wahacze lecą jest jakiś patent na ich wytrzymałość? Albo na zabezpieczenie gumowych osłon? |
Autor: | czoboki [ 23-12-2016, 10:10 ] |
Tytuł: | Re: Wahacze Ignis Problem :( Pomocy :( !!!! |
Master_one pisze: Witam Co prawda zamienniki kosztowały 100zl sztuka czyli 4 razy mniej niż oryginał ale i 4 razy krócej wytrzymały . Pytanie co z tym fantem zrobić? Co kupić żeby to pojeździło 100 tysięcy? Bez wymian? Tu może choć nie musi być przyczyna. Fakt, że Suzuki ma ceny z kosmosu, ale to bardzo duża różnica. Jakiej firmy te wahacze? Osobiście jeśli używam zamienników to takich, których cena nie jest niższa niż 50 % ceny oryginału. Czytałem, że kwestionowany był sposób ich montażu (żeby było śmieszniej w ASO do którego jeżdżę od 9 lat i mam 99% zaufania w kwestiach fachowości i rzetelności ), ciekawe czy to faktycznie było przyczyną czy może jednak jakość części? Udało Ci się coś wyjaśnić? |
Autor: | Master_one [ 23-12-2016, 11:14 ] |
Tytuł: | Re: Wahacze Ignis Problem :( Pomocy :( !!!! |
No właśnie tu jest problem. ASO twierdzi że sposób montażu jest prawidłowy choć wahacz nie jest skręcany gdy auto stoi na kołach tylko w powietrzu w zasadzie. Co do wahaczy to były firmy YP czyli japan motors. Wyglądały identycznie jak oryginał a okazały sie niezbyt wytrzymałe albo źle założone. Oryginały nawiasem to też lipa bo po 90 tysiącach szlag je trafił :/ porozmawiam jeszcze na ten temat z mechanikiem który w tym ASO pracuje zobacze co mi na ten temat powie bo to głównie w gestii mechaników leży montaż. Zaczynam sie zastanawiać czy po prostu oryginałów nie założyć i tyle bo jakoś nie moge uwierzyć że mechanik z 20 kilku letnim doświadczeniem mógłby w tym aucie popełniać podstawowe szkolne błędy. Poza tym uszkodzeniu w tym aucie ulegają sworznie a nie drugi koniec wahacza więc o napinaniu elementów gumowych nie za bardzo może być tu mowa. Nie mniej wciąż pozostaje pytanie co można zrobić żeby zabezpieczyć dodatkowo sworzeń w oryginalnym wahaczu tzn głównie chodzi o osłone sworznia bo wiadomo że wybiciu trudno zapobiec. |
Autor: | czoboki [ 23-12-2016, 11:44 ] |
Tytuł: | Re: Wahacze Ignis Problem :( Pomocy :( !!!! |
Swego czasu oni właśnie sprawdzali mi zawieszenie, bo lekko auto pływało. Okazało się, że wahacz z tyłu miał luz (niewyczuwalny ręką). Podnieśli auto (koła wisiały) i kluczem przelecieli się po wszystkich śrubach i jedną wyłapali Ten zamiennik to sam znalazłeś, czy ktoś polecał? Ja z nimi zawsze rozmawiam o zamiennikach i parę razy mi doradzili co kupić (niekoniecznie przez nich ). Warto też policzyć na ile lat rozłoży się koszt części Fakt jednorazowo to wydatek, ale np. w moim przypadku, część która wytrzyma 100k km, to na prawie 10 lat wystarczy |
Autor: | Master_one [ 23-12-2016, 13:17 ] |
Tytuł: | Re: Wahacze Ignis Problem :( Pomocy :( !!!! |
No ja w przez rok jakimś cudem zrobiłem 31 tysięcy. W tym tempie 100 tysięcy to lekko ponad 3 lata. Nie mniej w tym roku dzięki podwyżkom cen pb planuje pojeździć tylko 7500km co by to troszke wyrównać. Ceny części jeśli dobrze pójdzie uda mi sie kupić wahacze i kilka innych pierdół oryginalnych za 60% wartości detalicznej. Tak więc zastanawiam się nad oryginałami. Te zamienniki kupiłem sam po 100zł sztuka. Nie konsultowałem sie z nimi aczkolwiek same wahacze były raczej chwalone ehh. Teraz chyba wezme oryginały tylko chciałbym je dodatkowo zabezpieczyć przy sworzniach żeby pojeździły troszke dłużej Ogólnie ja czasem naprawiam swoje autko u jednego z ich mechaników a z drugim czasem też rozmawiam o częściach i generalnie oni sami sie zastanawiają co jest z tymi częściami teraz bo z tego co mówią to już nawet oryginały się nie sprawdzają i nie za bardzo jest na to patent jakiś :/ przynajmniej w kwestii wahaczy albo uszczelniaczy zewnętrznych reduktora :/ |
Autor: | Master_one [ 08-01-2017, 21:00 ] |
Tytuł: | Re: Wahacze Ignis Problem :( Pomocy :( !!!! |
Panowie słyszał ktoś o wahaczach przednich magneti marelli do ignisa 4x4? Porównywalne to z oryginałem czy syf? Zastanawiam się czy brać te magneti czy oryginały liczę że pojeżdżą więcej niż 100 tysięcy km. |
Autor: | Master_one [ 14-01-2017, 22:59 ] |
Tytuł: | Re: Wahacze Ignis Problem :( Pomocy :( !!!! |
Dobrzy ludzie poleci ktoś jakieś dobre wahacze do ignisa? czy magneti marelli to najlepsze co jest w rozsądnej cenie? |
Autor: | jarek_1981 [ 22-08-2017, 14:30 ] |
Tytuł: | Re: Wahacze Ignis Problem :( Pomocy :( !!!! |
Witam, a mój mechanik pogłówkował trochę i założył mi wahacze od Matiza(!), które wymiarami są identyczne jak te do Ignisa a są sporo tańsze |
Autor: | drysiek [ 22-08-2017, 21:03 ] |
Tytuł: | Re: Wahacze Ignis Problem :( Pomocy :( !!!! |
jarek_1981 pisze: Witam, a mój mechanik pogłówkował trochę i założył mi wahacze od Matiza(!), które wymiarami są identyczne jak te do Ignisa a są sporo tańsze Obawiam się, że to złudzenie - czy masz może wydruk z pomiaru geometrii ? pozdrawiam Adrian |
Autor: | jarek_1981 [ 23-08-2017, 17:52 ] |
Tytuł: | Re: Wahacze Ignis Problem :( Pomocy :( !!!! |
Geometria zrobiona i jeździ się normalnie więc nie widzę przeszkód. |
Autor: | piotreks [ 24-08-2017, 09:11 ] |
Tytuł: | Re: Wahacze Ignis Problem :( Pomocy :( !!!! |
Master_one pisze: Pytanie co z tym fantem zrobić? Nie kombinować i kupić dobre... (Proszę się nie sugerować sklepem - istotny jest produkt, a ten sklep wyskoczył jako pierwszy) https://e-katalog.intercars.com.pl/#/pr ... przod.html Master_one pisze: żeby to pojeździło 100 tysięcy? Bez wymian? Pierwszy komplet wytrzymał dłużej niż fabryka .Po ok. 105 tys. zaczęły już lekko stukać. Jakbym chciał "zaoszczędzić" można był jeszcze zrobić na nich 5-10 tys. Od 2 tys. jest już drugi... jeśli trzymają jakość i dorówna poprzednikom, spełni oczekiwania. |
Autor: | drysiek [ 25-08-2017, 12:05 ] |
Tytuł: | Re: Wahacze Ignis Problem :( Pomocy :( !!!! |
jarek_1981 pisze: Geometria zrobiona i jeździ się normalnie więc nie widzę przeszkód. 1. czy możesz zdradzić jak wyszły pochylenia i wyprzedzenia ? 2. opony z czasem pokażą gdzie tkwi różnica pozdrawiam |
Autor: | Master_one [ 27-08-2017, 18:04 ] |
Tytuł: | Re: Wahacze Ignis Problem :( Pomocy :( !!!! |
Piotreks wsadziłem wahacze magneti i śmigają póki co 15 tysięcy bez problemu. Wywaliłem obydwa na raz bo jp car padł najpierw prawy potem lewy więc wywaliłem oba ze złości Jarek_1981 dużo taniej niż do ignisa czyli ile? Ja za magneti dałem 100zł za sztukę czyli taniej niż za jp car i są sporo lepszej jakości Piotreks w sumie mi w seicento wahacze wytrzymały 115tysięcy i zaczęły lekko pukać także 105tysięcy jak na suzuki to wciąż żaden wyczyn. Dla przykładu honda jazz przebieg 202 tysiące i wahacze fabryczne wciąż całe Jak to świadczy o jakości suzuki? |
Autor: | Master_one [ 26-02-2021, 17:17 ] |
Tytuł: | Re: Wahacze Ignis Problem :( Pomocy :( !!!! |
Odgrzewając wątek magneti marelli pojeździło 76 tys i dostało luzu z lewej strony :/ jeszcze jeździ prosto, ale diabli wiedzą ile wytrzyma (co dziwne biorąc pod uwagę kilka zaliczonych studzienek w czasie tego przebiegu). Teraz kombinuje czy kupić w zamian tanioche SLR czy lepiej brać Mooga i zapomnieć o sprawie. Używał ktoś wahaczy SRL w ignisie? Wytrzymałe to czy tak jak wszystkie? Piszę o nich taniocha, bo udało mi się je znaleźć nadzwyczaj tanio (co w przypadku mooga jest praktycznie niemożliwe). |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |