Od jakiegoś czasu nie mogę otworzyć tylnych lewych drzwi. Jak do tego doszło? Nie wiem
. Zwyczajnie przed ruszeniem w drogę załadowałem graty do środka i po dotarciu na miejsce po 15 minutach nie mogłem otworzyć drzwi. Od środka otwierają się prawidłowo bez zająknięcia, z zewnątrz klamka ani drgnie, jakby coś ją blokowało.
Jakaś awaria mechaniczna, czy może elektronika wariuje? Jak zabrać się do naprawy? Swift z 2017, klamka zamaskowana na wysokości szyby.
PS. Mróz nie brał w tym udziału, klamka zablokowała się w stabilnej jeszcze dodatniej temperaturze.