Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

u mnie ten olej po 14 tys nawet czarny nie był tylko taki , cholera jakby to okreslic lekko brązowy. W dieslu to tak w poprzednim aucie miałem czarny olej juz po powrocie od mechanika do domu xD

o czym Ty do mnie mówisz? Co mnoże? Jakie posty?

Wiem, że temat olejowy to temat rzeka na każdym forum, ale chciałem się podzielić swoimi przemyśleniami. Do tej pory byłem zwolennikiem 5w30 i taki miałem zalewany ECSTAR w ASO od dwóch wymian i taki zalecało ASO niby rzekomo mieli kiedyś przypadek przytarcia silnika na 0w20. Po czytaniu w Internecie coraz bardziej się skłaniam w stronę 0w20. Coraz bardziej mi chodzi po głowie, że nowe silniki są przystosowane do tych olejów i lepiej pracują na 0w20. Swift nie jest wysoko kręcony jeździ spokojnie to CVT. Toyoty inne marki też leją 0w20, zależy do ASO. Książka instrukcji też zaleca, osobiście uważam, że klimat nie ma nic do tego. W sprawnym samochodzie temp oleju niezależnie od pogody będzie taka sama. Czy na zewnątrz mamy +35 czy +25 temp oleju nie przekroczy pewnego progu od tego jest płyn chłodzący to nie jest silnik chłodzony powietrzem. Czy są tu osoby jeżdżące na 0w20 czy tak Wam ASO zalecało? Z jednej strony chciałbym zalać 0w20 a z drugiej mam jeszcze jakieś obawy.

ja jeżdżę na ecstar 0w20 miałem 5w30 aso jakies mi wlało przy pierwszej wymianie przy 1000 km, potem auto jeździlo jakos inaczej, na pewno troche więcej paliło, układ miekkiej hybrydy rzadziej się załączał ( może dlatego), nie wiem czy ecstara wlali, pewnie jakies gówno pokroju castrola. Potem wróciłem sam na ow20, bo ponoc na ow20 lub ow16 swift z japoni przyjeżdża ale ow16 jest olejem trudno dostępnym u nas, wiec ow20 syntetyk takim złotym kompromisem. Nie zamierzam na 5w30 wracać. W instrukcji dopuszczalne lepkości oleju to ow16, 0w20 i 5w30. Ważne by odpowiednie parametry SN api były i pełny syntetyk. Na razie olej wlewam ecstara, zastanwiam się nad motulem czy pmo ale na razie zostanie ecstar. Chociaz jedno zauważyłem że po 9 tys przebiegu , musialem około 150 ml oleju dolać ( sprawdzam poziom profilaktycznie raz w tygodniu ). Nie przejmuje się lekkim ubytkiem bo czasem silniki tak maja, ja mam dodatkowo LPG założone a łańuch rozrządu w tym oleju sie kompie sam więc takie ubytki biore w ciemno Zwłaszcza że zostało mi z ostatniej wymiany, teraz dla praktyczności kupuje olej w litrowych baniaczkach. Mniej miejsca taki litrowy zajmuje o 4 litrowego klocka

I co: łańcuch ten olej zjada, czy jak? Bo nie rozumiem zależności konsumpcji oleju od takiego czy innego rozrządu.

_________________
oilclub.pl - Towarzystwo Wzajemnej Adoracji Olejowych Dewiantów i Onanistów

Swoje twierdzenia opieram na tym artykule https://zmienolej.pl/tvcmsblog/post/79/ ... _type=post

Cieplejszy klimat o 10 stopni nie wpłynie na temp oleju, ale jeśli masz jakieś doświadczenia z pomiarami temp oleju przy różnych temp zewnętrznych na rozgrzanym silniku to możesz się podzielić.

Ja teraz jeżdżę Swiftem 1.2 Mild Hybrid 83 KM na ENEOS Sustina 0w20 silnik bardzo ładnie pracuje Start-Stop działa chyba prawidłowo. W poprzednim Baleno 1.2 90 KM bez hybrydy jeździłem początkowo na 0w20 potem przeszedłem na 5W30. Oczywiście nie było żadnych problemów, ale silnik głośniej pracował przy niższych zimowych temperaturach.

w skrajnych przypadkach może ten olej po prostu pracować Raczej nie zniknal przez instalację gazową : ) albo po prostu ten silnik tak ma i nie ma co się spinac. Gdzieś nawet w instrukcji skody superb z 2009 roku znalazłem, że przy skrajnych i wymagających warunkach eksploatacji może pojawić sie komsupcja oleju silnikowego, spowodowana różnymi czynnikami. Albo auto może krzywo stało i tamu8 bagnet pokazał co pokazał

jeżdzę na 0w20 od pierwszego przeglądu. Po 1kkm chcieli zalać 5w30, ale nie pozwoliłem. Zalali 0w20. W tej chwili 11kkm, zero zużycia. Już kupiony olej na następną wymianę. W przyszłym tygodniu wymiana. Znowu wleje fabrycznego Ecstara (to to samo co Eneos Sustina/X-Prime).

Też mam zamówionego i kupionego ecstara 0w20, w litrowych baniaczkach. W poniedziałek jade do nie aso by mi to wlali i zamontowali oryginalny filtr oleju, tez zakupiony filtr powietrza i kabinowy sam wymienilem ;]

Dzięki Panowie za wypowiedzi jeszcze bardziej się utwierdziłem do 0w20. Myślę, że tu też trzeba rozróżnić silnik k12C 90 km od k12d 83 km. Bo ten pierwszy w baleno miał w instrukcji nawet dopuszczalny 10w40, a k12d 83 km jedynie max gęstość 5w30. Widać, że silnik jeszcze bardziej przystosowany do rzadkich olejów tak jest to skonstruowane pod te normy, oszczędność paliwa. Szukałem również informacji o pompie oleju o ziemnej wydajność jaką posiadamy w swiftach tu też rekomendacja taka, żeby nie kombinować z gęstościami tylko lać to co producent zaleca. Jednak instrukcja zaleca 0w16 i myślę, że 0w20 to będzie optymalny wybór. Głównie chodzi o rozruch w niskich temperaturach tu najbardziej narażony jest silnik dodatkowo mamy łańcuch rozrządu od pierwszego zakręcenia napinacz łańcuch muszą dostawać rzadki olej. W instrukcji jest napisane, że w niskich temperaturach może być słyszalny łańcuch na zimnym silniku, ale jednak rzadszy olej będzie to niwelował szybciej się rozgrzewał i rozprowadzał.
Zamówię ECSTAR 0w20 4L ori filtr i podkładka na allegro sprzedaje autoryzowany dealer suzuki.
Jakby ktoś szukał to numer katalogowy filtra 16510-84M00-000, podkładka 09168M14015-000.
Znalazłem informacje, że cała pojemność oleju wynosi 3,6 suche napełnienie, serwisowe przy wymianie wchodzi 3,3. Filtr pochłania 0,2.
Będę wymieniał sam zaleje filtr olejem, wychodzi na to, że 3,5 starczy.
Przy tak rzadkim oleju nie macie problemu z odczytem na bagnecie poziomu? Przy wymianie obawiam się, że może mi być ciężko ustalić poziom, ale zobaczymy. Najwyżej zaleje 3,5 razem z filtrem.

No ja mam wrażenie, że cięzko na ow20 cos na bagnecie odczytac albo ja jestem upośledzony, może wyjść na to, że nie musialem tego 150 ml dolewać wgl . No ja kupuje 4 litry zawsze. Warto mieć te pół na dolewkę, chociaz teraz zakupiłem specjalnie w litrowych butelkach, mniej miejsca taka zajmuje a w bagazniku butelke z resztka oleju woże. NIby to nie tsi ale lepiej mieć niz nie mieć pod ręką, zwlaszcza, że ecstara na stacji nie kupisz w razie W

Pewnie, że na rzadszym oleju silnik wyraźnie chodzi żwawiej. Pamiętam jak szybko wkręcał się na obroty z 0W16. Ale teraz mam zalewany 5W30 (lekkobieżny) i nie byłbym taki pewien, że teraz zmiana na 0W20 wyjdzie mu na lepsze gdy już się ułożył do lepkości 5W30.
Ja wyznaje taką zasadę, że wybieram olej na początku i trzymam się go do końca. Ale przyznaje wolałbym jeździć na 0W20

Śmiało można zmieniać,

_________________
Swift 1,2; była Liana 4WD i Samurai

Jak ktoś ma dylemat 0W20 czy 5W30, to można pomiędzy
viewtopic.php?f=107&t=16947&p=188665#p188665

_________________
Swift 1,2; była Liana 4WD i Samurai

Mamy już analizę Orlena MaxExpert hybrid. Porządne 0W20 do benzyn
https://www.oilclub.pl/index.php?threads/maxexpert-hybrid-0w-20.5923/

_________________
Swift 1,2; była Liana 4WD i Samurai

Czekałem na te analizy. Chyba następnym razem zaleję Orlena 0W20 Hybrid ale do wymiany jeszcze zostało kilka miesięcy.

ja teraz zalałem liqy moly 0w30 specjalnie pod letnie upaly ( plus to że auto w gazie , gdzie gaz się spala w wyższych temperaturach) zobaczymy jak zniesie to przy 10 tys przebiegu tak samo już powoli musze szukac oleju do skrzyni biegów i układu hamulcowego 60 tys przebiegu za pasem zza rogu się kłania

nie zmieniałeś wcześniej oleju w skrzyni?? u mnie przy 17kkm była tragedia. Syf jakich mało z brokatem. Dla porównania w dostawczym Oplu Vivaro po 70km był czyściutki.

jeszcze nie. Przy 50 tys będe wymieniał, czyli u mnie pewnie za 5-6 miesięcy gnój po płukance to z silnika wyleciał tzn nie że opilki ale miałem wrażenie że olej z diesla spuszczam a nie z benzyniaka

Wymieniałem olej w skrzyni książkowo, czyli bodajże przy 60 kkm i miał normalną konsystencję, bez żadnych opiłków itp. Mowa o manualu.

_________________
2x Swift (2017+2018), 1,2 DualJet 90 KM, SHVS, skrzynia manualna.

czyli mi wyszloby 60 tyś za rok w 3 letnim wtedy aucie