Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
http://www.suzukiklub.pl/forum/

wyciszenie nowego swifta...
http://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=107&t=15907
Strona 1 z 2

Autor:  quadalcanal [ 26-12-2017, 17:41 ]
Tytuł:  wyciszenie nowego swifta...

troszkę przeszkadza mi ten szum, chyba z tylnich nadkoli? czy ktoś ma pomysł gdzie wepchnąć np fizelinę? nadkola? ponadto zastanawiam się nad podniesieniem mocy, ale tylko w renomowanym serwisie np V-tech. czy ktoś coś wie? mój znajomy miał lagunę i w aso mu podnieśli aż do 200 KM, zachował gwarancję.

Autor:  Remote [ 26-12-2017, 17:58 ]
Tytuł:  Re: wyciszenie nowego swifta...

Samemu dość trudno wyciszyc. Łatwo połamać spinki od tapicerki itp.
Lepiej oddac do serwisu zajmujacego sie tym profesjonalnie. Chłopaki wiedzą jak demontowac elementy tapicerki.
Wyciszenie matami butylowymi i piankami dzwiekochlonnymi.

Co do podniesienia mocy to spokojnie vtech powinien ograrnąc.

Autor:  gruber99 [ 26-12-2017, 19:54 ]
Tytuł:  Re: wyciszenie nowego swifta...

Racja, trzeba albo istnej delikatności i ostrożności albo nakupić sobie narzędzi do tapicerki, choć pierwszy raz robiąc to, to i tak jest to uczenie się i metoda prób i błędów.. Ale zawsze taniej.. Matę wyciszająca różnej grubości można już kupić od kilku złotych na metry kwadratowe.

Autor:  quadalcanal [ 29-12-2017, 10:37 ]
Tytuł:  Re: wyciszenie nowego swifta...

niestety v-tech /wrocław i krakow/ nie ma map wiec na razie nie ogarnie.trudno. ale spalanie o dziwo jeszcze spadło i jadac do 100 km/h zeszło do 3,8 według licznika /zapewne w realu 4,1-4,2.

Autor:  Marcin1989 [ 29-12-2017, 11:23 ]
Tytuł:  Re: wyciszenie nowego swifta...

quadalcanal - mi spalanie schodzi z 6.5 do aktualnie 6.0 :)
Podkręceniem mocy byłbym również zainteresowany także jako laik w tej kwestii również liczę na przelanie waszej wiedzy w tym forum :)

Autor:  il Dottore [ 02-01-2018, 06:52 ]
Tytuł:  Re: wyciszenie nowego swifta...

W Alfie 147 miałem fabrycznie w nadkolach takiego "misia" - czarna gruba miękka mata pełniąca zapewne rolę wygłuszenia. Może to jest sposób, żeby nie bawić się od środka z tapicerką? Pewno taki materiał można dostać do samodzielnego montażu.

Autor:  quadalcanal [ 20-01-2018, 19:44 ]
Tytuł:  Re: wyciszenie nowego swifta...

zrobione a więc:
2 dni po odebraniu swifta (koniec kwietnia) oddałem do warsztatu na porządną konserwację i dowiedziałem się teraz, że od spodu mam 2 warstwy butynolu. To już jakby nieco obniżyło szum - tzw baranki łatwo odpadają razem z podkładem/lakierem obnażając blachę wiec ów baranek jest jeszcze gorszy jak się go da niż pozostawi blachę "czystą". warsztat na tyle solidny że np. pokazał mi, podczas odbioru, szparę pomiędzy podłogą a bakiem paliwa gdzie zazwyczaj woda najszybciej powoduje rdzewienie i to mi zakitowali dodatkowo przed "butylizacją". napisałem do profesjonalnej firmy z Wrocławia (wyciszającej)...usługa ultimate to...8600 Netto! - owszem tylko deska nie zostanie zdemontowana ale kasa spora. a skoro mam z zew to odpuściłem.. sam zdemontowałem tylne plastiki-nadkola i sąsiednie plastiki i ułożyłem grubą, nie pochłaniającą wilgoć gąbkę.pod koło zapasowe na blasze ułożyłem filc w miarę dokładnie aby wszedł pod plastiki pionowe, trytytkami połapałem pod fotelem i po uruchomieniu....cisza. nie dość że turbinka wiec i obroty silnika mniejsze, konserwacja podwozia, a na końcu gąbki w pustostany. 3 godz i stan jak z fabryki - trzeba być tylko ostrożnym i cierpliwym. Na wiosnę wymienię kable do głośników (rewelacyjny niemiecki Cordial, warto...) a może i same głośniki (ponoć są tam Pioneer'y). moim zdaniem warto troszkę doinwestować...

Autor:  quadalcanal [ 28-01-2018, 13:23 ]
Tytuł:  Re: wyciszenie nowego swifta...

dokończyłem dzieła... zdjąłem plastiki drzwi przednich i umieściłem 2 kawałki gąbki, jeden na całej powierzchni drzwi drugi o połowę krótszy - tyle było miejsca. tak wiec bagażnik+ 2 drzwi przednich dało naprawdę zauważalne obniżenie szumów. owszem najlepiej zrobić to profesjonalnie - butyl na całą podłogę 4 nadkola, bagażnik, 4 drzwi. Ja w sumie mam: podwozie z zewnątrz pastą butylowa /profesjonalny fachowiec który tylko tym zajmuje się od kilkunastu lat/, tył nadkola i bagażnik, 2 drzwi przednich. efekt naprawdę zadowalający. dodatkowo poprawił się bas. o dziwo stwierdziłem iż w drzwiach jest typowy...bas-refleks to stąd tak dobry dźwięk basu..jak mi odbije wymienię głośniki i kable..

Autor:  andsie [ 25-01-2019, 22:57 ]
Tytuł:  Re: wyciszenie nowego swifta...

quadalcanal pisze:
dokończyłem dzieła... zdjąłem plastiki drzwi przednich i umieściłem 2 kawałki gąbki, jeden na całej powierzchni drzwi drugi o połowę krótszy - tyle było miejsca. tak wiec bagażnik+ 2 drzwi przednich dało naprawdę zauważalne obniżenie szumów. owszem najlepiej zrobić to profesjonalnie - butyl na całą podłogę 4 nadkola, bagażnik, 4 drzwi. Ja w sumie mam: podwozie z zewnątrz pastą butylowa /profesjonalny fachowiec który tylko tym zajmuje się od kilkunastu lat/, tył nadkola i bagażnik, 2 drzwi przednich. efekt naprawdę zadowalający. dodatkowo poprawił się bas. o dziwo stwierdziłem iż w drzwiach jest typowy...bas-refleks to stąd tak dobry dźwięk basu..jak mi odbije wymienię głośniki i kable..
...Mój syn wytłumił matami samoprzylepnymi butylowi i gąbkami akustycznymi samoprzylepnymi Skodzinę ...jest ekstra ...Przyglądałem się temu z politowaniem ale teraz ?od razu ciszej i nagłośnienie lepsze ..Jak przyjdzie lato /temperatura/ montuję w Swifcie ...jak to zrobić ? leci na TVN Turbo .Przestrzegam przed gąbkami i innymi pakułami bez atestu ppoż.

Autor:  oko50 [ 27-01-2019, 18:11 ]
Tytuł:  Re: wyciszenie nowego swifta...

Jak grubą gąbkę kładłeś do bagażnika? ....bo zastanawiam się czy nie ma potem problemów ze spasowaniem plastików bocznych?

Autor:  kotperski00 [ 01-02-2019, 19:06 ]
Tytuł:  Re: wyciszenie nowego swifta...

Do wygłuszania proponuję zapomnieć o matach bitumicznych, gąbkach itp., i zastosować dynamaty. Tylko i wyłącznie. Nie są grube, ale wyciszają doskonale. Wyłożyłem nimi całą budę w busie i efekt jest lepiej niż dobry.

Autor:  quadalcanal [ 02-02-2019, 08:09 ]
Tytuł:  Re: wyciszenie nowego swifta...

kotperski00 pisze:
Do wygłuszania proponuję zapomnieć o matach bitumicznych, gąbkach itp., i zastosować dynamaty. Tylko i wyłącznie. Nie są grube, ale wyciszają doskonale. Wyłożyłem nimi całą budę w busie i efekt jest lepiej niż dobry.

Czy mógłby Pan podać namiary gdzie lub co kupił? na allegro znalazłem takie maty ale grubość 1,3 mm to chyba za mało na taki efekt?

Autor:  Remote [ 02-02-2019, 08:18 ]
Tytuł:  Re: wyciszenie nowego swifta...

Bierz z Bitmatu zestaw mata butylowa Ab-25 oraz do tego pianka k6s.
Nie ma sensu kupować drozszych materiałow, bo zysk jest juz praktycznie pomijalny decybelowo....

Autor:  kotperski00 [ 03-02-2019, 14:00 ]
Tytuł:  Re: wyciszenie nowego swifta...

Kupiłem na wyprzedaży w jakiejś firmie, całą dużą stertę mat za ok. 1000 złotych. Wystarczyło na wyłożenie całej budy w dostawczaku i jeszcze trochę mi zostało, efekt jest naprawdę dobry mimo niepozornego wyglądu. Drugiego mam wyłożonego jakimiś grubszymi matami i gąbką, ale jest w nim głośniej. Choć to może kwestia kilku lat różnicy :)

Autor:  Jacek_Do [ 06-02-2019, 11:07 ]
Tytuł:  Re: wyciszenie nowego swifta...

Żeby wygłuszenie miało sens materiał głuszący musi mieć odpowiednią gęstość i grubość.
Mata butylowa wygłusza w niewielkim stopniu jej zadaniem jest eliminacja rezonansu blach.
Natomiast gąbki praktycznie nic nie wygłuszają. Gąbki akustyczne stosowane są aby zniwelować efekt echa i pogłosu a nie wygłuszenia.
Najprościej jest sprawdzić efekt kupując jedną matę i gąbkę a następnie włączyć muzykę na jakiejś kolumience bluetooth i zakryć ją samą matą potem samą gąbką i ewentualnie mata+gąbka.
Nie bez powodu elementy wygłuszenia w "normalnych autach" są takie grube i robione z czegoś na wzór spasowanego gęstego filcu połączonego z masą bitumiczną.
Niestety użycie takiego materiału w aucie nie przystosowanym do tego spowoduje że potem nie poskłada się plastików, dlatego pozostaje cienka mata bitumiczna/butylowa a stosowanie gąbki nie ma sensu, bo ona nic nie wytłumi.

Autor:  quadalcanal [ 07-08-2019, 09:51 ]
Tytuł:  Re: wyciszenie nowego swifta...

W końcu zrobiłem quasi profesjonalne wyciszenie, bagażnik tylni, tylnie nadkola wszystkie drzwi. poziom hałasu obniżył się zauważalnie. zrezygnowałem z mat butylowych (waga) tylko specjalna pianka (coś jak pianka k6s) z klejem po jednej stronie. Wysiłku i pracy sporo ale warto było. Inaczej brzmi dźwięk (jak zobaczyłem jakimi, cienkimi drucikami, jest doprowadzany sygnał do głośników to zamarłem- w poprzednim aucie BME e90 okablowanie wymieniłem na CORDIAL) - tzn lepiej bas. Reasumując WARTO. Jest jeszcze kwestia przednich nadkoli- ale z tego co widzę tylko od wew z kabiny.

Autor:  quadalcanal [ 26-09-2019, 19:49 ]
Tytuł:  Re: wyciszenie nowego swifta...

Witajcie, do wyciszenia pozostała mi podsufitka..czy ktoś demontował, wie jak zacząć? tu trochę się boję, abym np nie zdetonował ładunków wybuchowych...może ktoś mi pomoże coś podpowie?

Autor:  wawax [ 04-02-2020, 22:30 ]
Tytuł:  Re: wyciszenie nowego swifta...

Skończyłem wyciszanie vitary i stwierdziłem, że czas się zabrać za swifta. Jako, że jeździ po mieście, to wyciszenie będzie uboższe niż w vitarze. Planuję położyć matę butylową + piankę na:
- tylne i przednie nadkola
- podłogę bagażnika
- drzwi
To jednak musi poczekać na nieco cieplejsze dni.

Zacząłem dziś od wciągnięcia sznura z mikrogumy do wszystkich uszczelek. Mając już trochę praktyki, zrobiłem to w 2 godziny bez ściągania uszczelek. Po 18 miesiącach były już dość klapnięte i raczej nie trzymały dobrze. Planuję jeszcze jutro dokleić uszczelkę typu Z z przodu przednich drzwi oraz na górze klapy bagażnika.

Standardowy swift zachowuje się przyzwoicie w mieście, ale na autostradzie jest dość głośny (brakuje 6. biegu):
50 km/h 58.4 dB
80 km/h 62.8
100 km/h 66.6
120 km/h 72.4
140 km/h 72.5
https://www.auto-decibel-db.com/Suzuki_ ... 201.2.html

Ciekawe do ilu dB uda się zejść. Liczę na 66dB przy 120km/h.

Autor:  quadalcanal [ 06-02-2020, 18:17 ]
Tytuł:  Re: wyciszenie nowego swifta...

czy wciągnięcie sznura do uszczelek coś daje? mniej słychać szumu wiatru? bo teraz to przeszkadza mi ów szum z okolic szyb.

Autor:  wawax [ 06-02-2020, 18:56 ]
Tytuł:  Re: wyciszenie nowego swifta...

Uszczelki się układają i trwale odginają. W efekcie przestają dociskać do drzwi i po jakimś czasie pojawiają się malutkie szpary. Może to powodować większy szum wiatru. Wkładając sznur przywracasz stan fabryczny, czyli wymuszasz na uszczelkach powrót do oryginalnego profilu.. Lepiej dociskają drzwi, mniej jest szumów i trzeba nieco mocniej domykać drzwi. Przywracasz jednak tylko stan fabryczny, nie należy się spodziewać, że będzie lepiej niż w fabrycznie nowym aucie.

Autor:  wawax [ 14-02-2020, 18:37 ]
Tytuł:  Re: wyciszenie nowego swifta...

Dodałem uszczelkę typu P do Vitary i Swifta. Uszczelka świetnie chroni przed przedostawaniem się brudu. Dodatkowo nieco wycisza przy większych prędkościach (mniejszy szum powietrza). Zdjęcie z Vitary.

W Swifcie trzeba w tylnych drzwiach uszczelkę przykleić nie tylko na dole, ale i z tyłu drzwi (do załamania powyżej koła). Po zastosowaniu obu uszczelek (Z i P) przestrzeń między drzwiami a otworem drzwi powinna przestać się brudzić.

Autor:  quadalcanal [ 15-02-2020, 10:44 ]
Tytuł:  Re: wyciszenie nowego swifta...

no i nareszcie udało się zakończyć wyciszenie, teraz na warsztacie zdjęli mi kanapę i przednie fotele. cała podłoga pianką 2,5 mm. Jest odczuwalna zmiana na tyle iż teraz przeszkadza mi...szum wiatru z szyb. Coś koło krawędzi szumi. dach chyba sobie odpuszczę..

Autor:  wawax [ 18-02-2020, 19:36 ]
Tytuł:  Re: wyciszenie nowego swifta...

Kilka osób prosiło o poradnik wciągania sznura do uszczelki. Proszę bardzo oto on: viewtopic.php?f=21&t=19134

Autor:  quadalcanal [ 27-02-2020, 17:30 ]
Tytuł:  Re: wyciszenie nowego swifta...

zamontowałem sznury.. nie odczuwam dużej zmiany dalej nieco słyszę szum wiatru w górnej części drzwi. Ale może to efekt tego iż wyciszyłem drzwi, całą podłogę, nadkola z zew jak i komore silnika i teraz lekki szum mi przeszkadza?. Gdyby ktoś był z moich okolic aby zmierzyć i porównać dałoby to jakiś wymierny sposób porównania czy w ogóle warto...

Autor:  wawax [ 27-02-2020, 21:19 ]
Tytuł:  Re: wyciszenie nowego swifta...

U mnie przede wszystkim uszczelki przestały delikatnie szurać po metalu. Wielkiego wyciszenia się nie spodziewam. U mnie dodatkowo jest trzecia uszczelka na krawędzi dolnej i przedniej drzwi - w vitarze to pomogło "słyszalnie". W swifcie jeszcze nie mierzyłem, bo czeka mnie wygłuszenie podłogi, drzwi i nadkoli. Dopiero wtedy spodziewam się prawdziwych efektów. :-)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/