Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Cześć wszystkim . Mam mały problem z suzuki swift sport 140 km 2018. Auto od czasu do czasu nie ma mocy boost nie ładuje na max. Nie ma kopniecia . Po jeździe autostrada bez boost po 20 km moc wraca i po jakimś czasie znów brak mocy . Wymienione turbo na nowe i obiawy takie same . Turbo musiałem wymienić bo stare pękło lekko od strony ciepłej żeliwo przy klapce upistowej.

Jeszcze dodam że na forach suzuki w Meksyku piszą o odblokowaniu boost tak robiłem i fakt dziala ale później znów to samo.

Jeszcze dodam że jeżdżę tylko na 98 i olej 300v5w30 plus ceratec.

A tak przy okazji, ten motul to nie jest olej wyczynowy, o bardzo krótkiej żywotności?

_________________
Swift 1,2; była Liana 4WD i Samurai

Jest do sportu ale wymianę robię co 7500 km. Tak jak producent zaleca i widzę duże zmiany w chłodzeniu na zwykłym oleju miałem temperaturę oleju zawsze ponad 105 , 110 a teraz temperatura max 100

zeby pekl blok zeliwny od turbo trzeba sie postarac i musialo cos jeszcze strzelic (lub zle ci to zmontowali, ew. nowa jest zepsuta) - probuj innych mechanikow (moze aso w sasiednim miescie? itp.)

Na starej były te same obiawy co nowa. Wymienię jeszcze zawór n75 i zobaczę czy coś pomoże. A może macie jakieś namiary na magików od japońskich samochodów.

A co kolega ma na myśli co by mogło strzelić? Oleju nie bierze płynu też.

a może przepływomierz jest walnięty. WIem że inne auto i silnik ale tez nam kiedys passeratti traciło nagle moc i winny był wadliwy przepływomierz powietrza

Może warto spróbować i tak wymieniłem już wszystkie czujniki od sterowania turbo itp. To nie zaszkodzi i przepływa

przepływomierz nie powinien zbója kosztować a się z opisu wóz zachowuje jakby coś w pewnym momencie np rozgrzania odcinało moc np dopływ powietrza itp

Dzisiaj będę wymieniał i zobaczę czy coś da. Jeśli nic to jeszcze zrobię aktualizacje ecu może tu jest błąd bo wszędzie na stronach tak piszą.

Wymieniłem dzisiaj przeplywomierz i jest bardzo duża różnica ale boost jeszcze i tak nie ładuje do końca. Brakuje mu może z 1 cm ale myślę że to może być normalne jeszcze tylko sprawdzę gdzieś soft czy jest aktualny i zaleje paliwo 95 bo cały czas jeżdżę na 98 i od kiedy to stosuje to był zauważalny brak mocy.

Przepływa bosch 350 zł.

Mam pytanie a może ktoś jezdzi na 95 e10 i nie ma objawów braku mocy ?

Suzuki to prosty samochod dla ludu, tam nikt nie projektuje pod wiecej oktanow. Producent wspomina tylko ze nie mniej niz 95, ale nie oznacza to ze wiecej=lepiej. Masz na nakretce 98? Jak instrukcja przepadla, to tutaj sa do sciagniecia wszystkie: https://suzuki.pl/auto/manuals . Paliwo to zawsze sam poczatek, strona 1-1. Moze te 98 ci cos namieszalo i elektronika potrzebuje czasu sie przemapowac po zmianie?

No właśnie tak myślę dziękuję za podpowiedź.

Na klapce mam ewidentnie e10 95 , a ja chciałem coś poleprzyc . A po tankowaniu właśnie 98 autko mi traciło moc . Ale przynajmniej znalazłem usterkę turbo bot zaworem upustowym pękło żeliwo.

Rozumie,że auto samo przestawi się jak pojeżdżę na e10 95 ? Czy będę musiał jechać i soft poprawić?

w teorii komputer po wykryciu paliwa sam wszystko powinien poprzestawiać, jeśli nie to trzeba np do tunnera jechac by ręcznie poustawiał dawki itp. Fakt mój k12d tez ma napisane że benzyna tylko 95 i nie zaleca sie tankowania 98. Na szczęście na gazie tak samo dobrze jeździ jak na 95 Albo do jakiegoś dobrego warsztatu suzuki, nie wiem z jakiego krańca Polski jestes, bo na pomorzu mamy niezależny warsztat Suzuki z 30 letnim doświadczeniem w obsłudze pojazdów tej marki Konkretnie w Rumii ul Chyba Robotnicza 4. Może do nich warto zadzwonic i zgłosić taki problem