Witam wszystkich, otóż problem dotyczy Swifta z 98 roku, chodzi o stukanie w przednim zawieszeniu, dzieje się tak jak przejeżdza się na poprzecznych wybojach, dziurach a nawet na prostej drodze ułożonej z kostki, sprawdzane były wahacze i końcówki drążków-ok a dzwięk jest typowy jakby był wybity sworzeń, mechanik rozkłada ręce i każe tak jeździć. Dodam że dźwięk zaczyna się uaktywniać jak auto przejedzie kilka km, nie jest odrazu! Macie jakiś pomysł co to może być, przejrzałem forum ale nic nie znalazłem. Proszę o jakieś wskazówki.
|