Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

cześć
w naszym swifcie dziś rano padła skrzynia. bez ostrzeżenia, nie było żadnych objawów, zgrzytów, działała do końca bez zarzutu. na szczęście pod domem a nie 400km dalej
co się stało: wsteczny wszedł i już nie wyszedł, wajcha stoi jak zabetonowana i nie można wyłączyć wstecznego biegu
linki ok, olej jest (robiłem sprzęgło miesiąc temu to wymieniłem przy okazji), wymontowałem wybierak, żadnych uszkodzeń natomiast wodzik od wstecznego stoi
jak ktoś tak miał to niech da znać, ja idę szarpać skrzynię i będę patrzył co się narobiło i będziemy myśleć co dalej

miłego dnia

skrzynia na stole, rozebrana i mam usterkę
wodzik od wstecznego i 5, zablokował się na kulkach ustalających położenie - jeszcze tylko nie wiem czy problem jest z "zamkiem" wstecznego czy piątego biegu
górny pręt to wsteczny, dolny to piąty bieg, rozłożyłem wszystko na części i nie ma korozji, nie ma jakichś widocznych śladów zatarcia, jedyne co widzę to dość duży luz (ok. 0,5-0,7mm) w tych "okularach" gdzie pracują oba wodziki
dzwonię na serwis czy mają takie gadżety

ASO dało ofertę na części widoczne powyżej, całkowity koszt to 689pln brutto, czas realizacji 5-7 dni, myślałem że będzie gorzej
te wodziki składają się z 9 części, oczywiście każdą z nich trzeba zamówić osobno i w długi zimowy wieczór sobie poskładać do kupy
dam znać jak się skończyło

złożyłem skrzynię na starych częściach, wyczyściłem kulki, sprężynki, gniazda w wodzikach, nasmarowałem smarem ceramicznym, na stole wszystko działa, biegi wchodzą lekko, nic się nie klinuje więc wkładam do auta. jak się znowu zatnie to jestem 5 godzin pracy w plecy i trochę frasunku

tak to wygląda w katalogu

auto złożone, wszystko w skrzyni działa, właśnie ruszyło w drogę, Żona pojechała na basen, 15km w jedną stronę, zobaczymy co będzie

witam w czwartek
skrzynia nadal działa
na PW jeden z użytkowników zwrócił mi uwagę że nie trzeba skrzyni wyciągać żeby się dostać do kulek ustalających położenie wodzików
już odpowiadam:
trochę nieprecyzyjnie się wyraziłem, zacięcie było w rejonie zaznaczonym czerwonym kolorkiem, "bezpieczniki" poszczególnych biegów dostępne z góry skrzyni bez wyciągania były sprawne co zweryfikowałem przed demontażem. mam nadzieję że teraz wszystko jest jasne

pozdrawiam

ciąg dalszy....
jak jest wojna to muszą być ofiary, w ludziach albo sprzęcie, ja się tak spieszyłem że nawet nie zauważyłem kiedy przy montażu skrzyni uszkodziłem czujnik prędkości, wczoraj działał, dzisiaj przestał
no trudno, jak się człowiek spieszy to się dealer części cieszy - kupiłem w oplu, skrzynia ZN0 siedzi też w Opel Agila więc można się podeprzeć tą siecią jak Suzuki nie stanie na wysokości zadania
na zdjęciu numer części z opla, pasuje i działa, i jest tańsze, na dziś 174 pln brutto