Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Czy ktoś miał podobny problem?

Problem dotyczy silnika M13A - przerywa na niskich obrotach, tak poniżej 1200. Czy "na luzie", czy przyśpieszając/ruszając z takich obrotów.

Problem pogłębia się na zimnym - trzeba go dobrze rozgrzać, żeby przestał całkowicie przerywać. Znacznie bardziej przerywa, gdy załączy się klimatyzację.

Dwa komplety świec, dwa komplety kabli zapłonowych, nowe cewki i niewiele to poprawiło. Luz zaworowy - ok. Ładowanie - ok. Raz wybiło błąd P0300.

Paradoksalnie problem wystąpił po sprawdzeniu luzu zaworowego, wymianie pierwszego kompletu świec i kabli zapłonowych.

Pomysły mi się kończą.

Tutaj wideo, najpierw praca bez klimatyzacji, potem z.

Miałam można powiedzieć niemal identyczny problem, tyle że u mnie, w M16A, powstał po pomiarze kompresji Cóż się wydarzyło? Z jednego z przewodów do cewki (nie kabla zapłonowego cewka - świeca, tylko tego "główniejszego") ukruszył się kawałek izolacji. Trzeba było naprawdę sporo czasu w ciemnym garażu, żeby pokazała się iskra.

Przyczyną okazały się kable zapłonowe.

Przeskok iskier ze świec na zatrzaski kabli.

Odradzam kable Magneti Marelli (dwa nowe komplety, oba wadliwe), na NGK jest spokój.