Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Cześć, nie dawno zakupiłem Swifta '07r, podczas przeglądu wyszło że jest luz na sworzniu wahacza. Wymieniłem sworznie oraz łączniki stabilizatora komplet ale niestety głuche tłuczenie z przodu podczas jazdy nie za bardzo ustało. Chcę wymienić jeszcze poduszki na amortyzatorach (mcphersonach) i tu jest mały problem. O ile jest dostępna ta duża poduszka z łożyskiem to nie potrafię znaleźć tej która przychodzi od strony podszybia. Czy ktoś zna numer tej części lub wie gdzie ją zakupić? Chciałbym wymienić komplet jeśli mam to już rozbierać. W sklepach i hurtowniach moto rozkładają ręce.
Najprawdopodobniej jest to ta zaznaczona


Na tym filmie gość w 4 min ją zakręca.
https://youtu.be/H9USLpPZTIE
Dodam że jak auto stoi na kołach u mnie między kielichem a tą poduszką mam około 5 mm szparę.
Pozdrawiam

To nie poduszka, tylko taki talerzyk, który trzyma amor żeby nie wypadł po podniesieniu auta. W jeździe nie spełnia to żadnej funkcji. Tak jak sam zauważyłeś, nawet nie dotyka kielicha. Zostaw go.

Zostawiłem, wątpię żeby pełnił tylko funkcję trzymania po podniesieniu. Jeśli dolna poduszka już się wyrobi wtedy powstanie luz, a jeśli powstanie luz taki jak u mnie wtedy na dziurach będzie tłukło. Inaczej jeśli górne mocowanie jest na zasadzie kilku śrub do kielicha. Zamontowałem nowe poduszki i ten luz zniknął. Pomogło połowicznie, dalej słychać stuki, słabsze ale nadal są.

Tutaj zdjęcie jak było

Tutaj różnica stara - > nowa

A tutaj po skręceniu

Może wątpić, albo nie - Twoja sprawa.
Luz znikł, bo nowe poduszki nie sa wygniecione i nie przysiadają na postoju (jak na załączonej fotce). To normalne w tym typie mocowania amortyzatora. W trakcie jazdy, jak zabuja, to tez się oczywiście uginają i ta szczelina sie pojawia. Po pewnym czasie eksploatacji znów się pojawi na postoju. Ale to nie jest powodem stuków, bo poduszka w trakcie jazdy nie odrywa się od kielicha, żeby coś ją musiało trzymać od góry. Nie powstaje tam żaden luz który powodowałby stukanie, tylko jest słabiej wyciszone przez stara i wygniecioną gumę
Po wymianie takiej poduszki zawias się trochę wyciszy, bo jest nowa i bardziej miękka. A te stuki, o które dalej są, to obawiam się że ten tym tak ma, podobnie jak wiele innych tanich samochodów i ten talerzyk nie rozwiąże tego problemu

Talerzyk faktycznie tego nie załatwi, może masz rację z tym mocowaniem. Jeśli ten typ tak ma to ja podziękuję, w moim uznaniu suzuki dało *upy jeśli tak ma tłuc. Jeździłem wieloma tanimi samochodami i w żadnym nie było takich dźwięków tylko wtedy jeśli coś faktycznie było wytłuczone. Sprawdzę jeszcze magiel i gumy na stabilizatorze bo przed zakupem jeździłem kilkoma swiftami i raczej tego nie było słychać.

No to jeśli niema pewności, że reszta sprawna, to póki co niema o czym rozmawiać.
A jeśli okazałoby się, że reszta wykluczona, to pytanie jeszcze: jakie tam są amortyzatory? Zamienniki, oryginalne, stare, nowe, a może jakieś sportowe?

Amortyzatory monroe made in Poland, pewnie oryginały jeszcze. Na stacji diagnostycznej stwierdzone jako sprawne. Sprężynki oryginalne.

Jak niema napisu Suzuki, to nie oryginał. Poza tym, w tym roczniku, raczej nie byłoby już tam nic czytelnego. Zamiennik, a nimi bardzo różnie bywa. Mogą być np. zbyt twarde, lub mieć luz poosiowy i będą głośne.