Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Na wstępie chciałbym powitać wszystkich forumowiczów

Mam pewien głośny problem, podejrzewam że ze skrzynią (1.3 benzyna, 2007r). Objawia się on bardzo głośnym wyciem, szczególnie przy hamowaniu silnikiem na niskich przy niskich prędkościach. Wczoraj nagrałem krótki filmik, żeby lepiej przedstawić problem (sory za trzaski na filmiku, to przez uchwyt )

https://youtu.be/x8V-UHnQJ24

Podczas jazdy też jest słyszalny, głównie 1, 2 bieg przy przyśpieszaniu.
Czy wg Was jest to 100% problem ze skrzynią? Jeżeli tak, to czy wymiana oleju skrzyni moze przynieść jakąś poprawę? Czy oprócz skrzyni może coś tak hałasować, np dyferencjał? Zapraszam do dyskusji

Ostatnio też miałem szumy w ignisie - łożysko w piaście.
To tak celem poszerzenia horyzontów. A co do skrzyni jest tam olej ?

A szumi ci coś na luzie a po wciśnięciu sprzęgła ustaje ??

Na luzie nie słyszę żadnych dziwnych dźwięków. Wciskając sprzęgło w trakcie jazdy odgłos wycia ustaje, puszczając sprzęgło momentalnie wraca.

Wysoce prawdopodobne łożyska skrzyni biegów ale niech ci to sprawdzi jakiś mechanik najpierw. Skrzynie które ładowali do 1.3 to jakaś padaka. Robota z nowym sprzęgłem szarpnie cie ze 2 tys zł. Spróbuj jeszcze olej zmienić na nowy a jak nie chcesz na razie dłubać przy tym możesz spróbować specyfiki do skrzyni typu XADO,Ceramizer.

Ps. Też mam z tym problem ale u mnie szumi tylko podczas pracy na luzie po wciśnięciu ustaje. Być może u mnie to luźne już oporowe.

Byłeś gdzieś ze skrzynią ??

Tak byłem, diagnoza niestety tak jak pisałeś wcześniej - łożyska. Póki co jeżdżę, może po majówce zdecyduję się na jakąś regenerację.

I dla tego nie kupie już nigdy Japońca. Te auta są totalnie przereklamowane . Mój 14 letni opel ma 300 tys i zero problemu.

akutom82 - poddajesz pod ocenę jeden rodzaj skrzyni ze swifta 1.3, która widać czarno na białym ma swój defekt.

prawie żaden samochód nie jest idealny i każda marka kiedyś zaliczyła wtopę

Suzuki plasuje się obecnie bodajże na 2 miejscu po Hondzie pod względem niezawodności.

pamiętasz opel z silnikiem 3.0CDTI alby blachy a Astrze F ? to był totalny kataklizm przecież.

Heh. W Civicu też robiłem skrzynie biegów przy 150k. W 7 generacji była usterka fabryczna skrzyni. Nie było tak źle. 3000zl w 2015 roku.