Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam,
Zakupiłem córce Suzuki Swift, 1,2 Automat 2010 62 tys. km.
Samochód sprawdzony przez zakupem w serwisie , generalnie wszystko ok.
Po zakupie zauważyłem dziwne zjawisko. Przy ruszaniu, z tyłu samochodu słychać dziwny dźwięk, nie do końca umiem go określić precyzyjnie. Jakby jakaś blach przesuwała się po innej potem już cisza i spokój. Odgłos to mniej więcej fuuuuch, szuuuuuch i koniec. Inaczej tego odgłosu po prostu nie umiem opisać
Macie może jakieś sugestie ?
Będę wdzięczny.
Pozdrawiam

Też mam odgłos z tyłu jakby takie rozprężanie, występuje tylko podczas pierwszego ruszenia np po 8h postoju. Nie diagnozowałem problemu mogą to być amortyzator lub szczęki. Prawe koło.

Podobno w tych modelach tak już jest. Niby wydają takie jakby metaliczne dźwięki przy ruszaniu. Dla pewności, że nic z autem się nie dzieje, podjedź do najbliższego mechanika lub do warsztatu diagnostycznego.

Szukałem informacji w internecie i faktycznie wyszło, że te samochody wydają takie dźwięki.

To nic nie da się zrobić żeby tego dźwięku się pozbyć?

Ja żadnego dźwięku przy ruszaniu nie mam więc nie wydaję mi się, że "w tych modelach tak już jest".
Sprawdź układ hamulcowy z tyłu. Czy obydwa koła obracają się swobodnie, czy nie stawiają oporu.
Motor 1.2 to bębny z tyłu. Może coś tam nie halo.
Sprawdź też zawieszenie może jakiś element już uległ zużyciu i przy ruszaniu gdzie tył się delikatnie poddaje wydaje dźwięk.

O ile to jest z tyłu - być może to tylko wrażenie.
Dźwięk może również dochodzić z innej strony a słyszalny będzie jak z tyłu.

W naszym swifcie z 1998 był taki dźwięk, w moim z 2009 roku również jest, a w swifcie mojej mamy z 2012 już nie ma.
Zauważyłam, że pojawia się tylko po dłuższym postoju z zaciągniętym ręcznym, kiedy zostawiam samochód na biegu, nawet na kilka dni to przy ruszaniu nie pojawia się ten dźwięk.

Ze swojej strony proponuję oczyścić bębny z tyłu.

Ewentualnie jeszcze jedną prostą rzecz można zrobić w celu identyfikacji tego dźwięku.
Jak ruszasz samochodem i masz ten dźwięk to następnie podczas jazdy zaciągnij hamulec ręczny i zobacz czy jest słyszalny jakikolwiek dźwięk.
Hamulec możesz zaciągać kilkukrotnie i nasłuchiwać.

Ciężko jest mówić o tym co to może być jak tego nie słyszymy.
Natomiast u mnie pojawia się czasami dźwięk jak samochód postoi dłużej a w między czasie spadnie deszcz i pojawi się rdzawy nalot na tarczach hamulcowych.
Wówczas dystans pomiędzy tarczą a klockami się zmniejsza i słychać takie delikatne szuranie (tarcie klocków o tarczę) przez kilkaset metrów (dopóki tarcze się nie oczyszczą).
Później się uspokaja.