Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
http://www.suzukiklub.pl/forum/

Przepustnica - problem
http://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=1&t=16736
Strona 1 z 1

Autor:  Macabri [ 13-06-2018, 21:16 ]
Tytuł:  Przepustnica - problem

Witam,
Posiadam od niedawna suzuki swift 1,3, 68KW, 2008r. i pojawił u mnie się następujący problem. Samochód na wolnych obrotach bardzo nierówno pracuje i mu falują obroty, a podczas jazdy gdy schodzi z obrotów po wciśnięciu sprzęgła lub wrzuceniu na luz gaśnie. posprawdzałem go tyle ile mogłem i okazało się że ktoś musiał majstrować przy przepustnicy (jest elektronicznie sterowana) i posiada wkręconą śrubę. Pierwotnie ta śruba była bardziej wkręcona i przepustnica do końca się nie zamykała przez co obroty na biegu jałowym były wysokie, nawet ok 1800rpm, a podczas jazdy auto było mułowate. Gdy tą śrubę wykręciłem i przepustnica mogła się normalnie zamknąć, to moc wróciła, rusza i jeździe płynnie, ale właśnie pojawił się problem obrotów na biegu jałowym i gaśnięcia. Może ktoś miał podobny przypadek i może podpowiedzieć co może powodować takie zachowywanie się auta i co powinno być w miejscu śruby oraz czy przepustnica powinna się całkowicie zamykać. Póki co wymieniłem świece, filtry i podejrzewam uszkodzony czujnik położenia wała, jdnakże jest on dość drogi i nie chce go kupować niepotrzebnie. Poniżej zdjęcia przepustnicy.

Obrazek

Obrazek

Autor:  Michmiga [ 16-06-2018, 08:28 ]
Tytuł:  Re: Przepustnica - problem

Cześć
każda ingerencja w regulację przepustnicy kończy się jej rozkalibrowaniem jest kilka opcji :
-kup sobie używana przepustnicę np
http://allegro.pl/suzuki-swift-mk6-1-3- ... 62927.html
masz czujnik położenia przepustnicy TPS
masz silniczek krokowy
masz nie tkniętą przepustnicę zakładasz pojeździsz troszkę (u mnie było to z 100km ) i przepustnica się powinna adaptować jak nie to podpięcie pod kompa i adaptacja która wg mnie i tak nic nie daję (doświadczenia z serwisem SMP)
-czujnik położenia wału najczęściej daje problem z odpaleniem silnik gaśnie tak jakby schodził z obrotów do 0 , pojawia się kontrolka check engine (choć czasem jak to w suzuki nie pojawia się :) )
-sprawdź cewki zapłonowe nie zawsze jest wypadanie zapłonów a mimo tego cewka padnięta (są 2 )

Autor:  Macabri [ 16-06-2018, 14:01 ]
Tytuł:  Re: Przepustnica - problem

Wymieniłem dziś czujnik położenia wału i przepustnice, niestety nic się nie zmieniło, silnik na biegu lajowym chodzi bardzo nierowno, obroty delikatnie faluja a podczas jazdy gdy się wrzuci sprzeglo lub luz auto gaśnie. Macie jakieś pomysły. Może to kwestia wyregulowania zaworów? Tylko czy one dawały by takie objawy? W trakcie jazdy auto ma normalnie moc, przyspiesza i nic się nie dzieje.

Autor:  miksson [ 25-06-2018, 07:54 ]
Tytuł:  Re: Przepustnica - problem

A czy przed pojawieniem się problemu falujących obrotów nie odpinany był w aucie akumulator? To bardzo częsta przypadłość,i w takim przypadku nic nie należy robić, po pewnym czasu przepustnica się adaptuje i obroty wracają do normy.

Autor:  dzorban [ 26-06-2018, 06:53 ]
Tytuł:  Re: Przepustnica - problem

Witam.
Mam bardzo podobny problem jak ty w tym samym silniku tylko 4x4. Natomiast u mnie objaw gaśnięcia silnika występuje tylko przez chwilę jak jest zimny. Później już tylko nierówna praca i to nie zawsze. Akumulator był wymieniany około 1000 km. Świece wymienione na irydowo-tytanowe ( dobrane po nr VIN ) oraz wymienione filtry. Dodatkowo dwa błędy P0138 i P0140 związane z druga sondą bo katalizator padnięty, ale wszyscy mówią że to tylko diagnostyczna sonda i nie ma wpływu na pracę silnika.
Kable zapłonowe nie mają przebicia nie widać też błędu wypadania zapłonu

Słuchy mnie doszły, że przy LPG, a mam założone wypadało by już zrobić regulację zaworów, ale nikt w okolicy nie chce się podjąć.
Swoją drogą dwa dni temu jechałem VW UP 44kW i wydawało mi się, że jest mocniejszy niż moje Suzuki

Autor:  akir [ 26-06-2018, 10:10 ]
Tytuł:  Re: Przepustnica - problem

Regulacja luzow to podstawa, katalizatora też nie możesz bagatelizować.

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

Autor:  Macabri [ 11-08-2018, 15:01 ]
Tytuł:  Re: Przepustnica - problem

Auto bo długim czasie zostało w 100% naprawione więc napisze co było nie tak, może komuś się przyda.
Jeżeli chodzi o przepustnice to faktycznie ktoś przy niej majstrował aby podwyższyć obroty, ponieważ po wymianie na sprawną używaną okazało się że auto gaśnie przy schodzeniu z obrotów jak się wcisnęło sprzęgło i jest słabe.

Po wizycie w dwóch warsztatach okazało się że luzów zaworowych praktycznie nie ma. W ASO powiedzieli że trzeba silnik remontować bo nie da się wyszlifować płytek do takiego stopnia by ustawić luzy, w innym warsztacie niby podjęli się regulacji ale zrezygnowali z uwagi na niedostępność płytek i urlop.

W końcu znalazłem ostatni warsztat który znał temat i bez żadnego problemu auto zrobili. Wszystkie 16 płytek należało przeszlifować ale teraz auto chodzi idealnie na benzynie i gazie. Obroty nie falują i wróciła mu moc. Jakby ktoś szukał mechanika to mogę go polecić, znajduje się w Będzinie. Przy okazji wymienili mi uszczelniacz lewej półosi przy skrzyni biegów gdyż tamtędy wyciekał olej przekładniowy. Wszystko zajęło im równe 3 dni. :)

Autor:  dzorban [ 14-08-2018, 09:30 ]
Tytuł:  Re: Przepustnica - problem

Poprosimy kontakt

Ja jadę 20.08 na regulację, zobaczymy co będzie. DAM ZNAĆ

Autor:  dzorban [ 21-08-2018, 12:24 ]
Tytuł:  Re: Przepustnica - problem

Regulacja zaworów nic nie dała ( wymieniono wszystkie płytki koszt 350 zł). Głowica do regeneracji.

Autor:  secret1 [ 01-05-2020, 19:46 ]
Tytuł:  Re: Przepustnica - problem

Witam.Można poprosić o kontakt do warsztatu w Będzinie.Mam problem z wolnymi obrotami

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/