Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Cześć!
W swifcie 1.3 po raz kolejny żona zostawiła włączone światła i wiadomo co dalej . Mam wersję "golas" i nie ma sygnalizacji pozostawionych świateł - nic nie piszczy. Widziałem na allegro taki brzęczyk sygnalizujący pozostawione włączone światła mijania - jak to się montuje ? Czy ktoś montował może takie ustrojstwo w swifcie ?
pozdrawiam

Poszukaj przewodów które wychodzą z włącznika oświetlenia wnętrza po stronie kierowcy.Następnie sprawdź na którym pojawia się masa po otwarciu drzwi.Przewód " minusowy" brzęczyka podepnij pod ten przewód.A kabelek "plusowy" brzęczyka pod przewód (przy włączniku świateł)na którym pojawia się+12V gdy włączysz postojowe.I gotowe.Jak wyłączysz zapłon i nie wyłączysz świateł a otworzysz drzwi kierowcy to brzęczyk będzie działał.Powodzenia.

Cześć! Wrócę do tematu. Kupiłem brzęczyk, w instrukcji montażu jest taka informacja: "...kable czerwony do bezpiecznika świateł pozycyjnych, a czarny do bezpiecznika zapłonu..". Chciałbym jak najprościej to zamontować. Wystarczy, żeby piszczał jak wyłączę zapłon i zostawię światła (otwarcie drzwi niekonieczne).
Gdzie znaleźć opisane punkty podłączenia w skrzynce bezpieczników pod kierownicą żeby mieć taką funkcjonalność ? Z opisu suzuki pasowałby chyba 12 (pozycyjne tylne) ale gdzie ten od zapłonu ? Może cos od radia, bo gaśnie po wyjęciu kluczyka ? Nie jestem biegły w elektryce samochodowej. Może ktoś z kolegów byłby w stanie wskazać konkretne bezpieczniki ?
pozdrawiam

Witaj!Najłatwiej podłączyć brzęczyk pod włącznik świateł tak aby brzęczał tak jak chcesz czyli po wyłączeniu zapłonu(bez otwarcia drzwi).Tak jak jest opisane w instrukcji brzęczyka to nie podłączysz bo w skrzynce bezpieczników masz tylko przewody plusowe a potrzebna jest też masa. Kabelek czerwony brzęczyka podłącz pod przewód gdzie+12V pojawia się po włączeniu pozycyjnych a czarny pod przewód gdzie +12V pojawia się po kluczyku a masa po jego wyjęciu(są takowe w suzuki).Wtedy gdy wyjmiesz kluczyk a nie zgasisz świateł brzęczyk będzie brzęczał. Miernik w dłoń i działaj.Pozdrawiam.Paweł